"Bezczelnie". Gromy spadły na legendę po wizycie w Rosji

3 godzin temu
- Ja pojechałem tam, bo mnie zaprosili. To była sportowa impreza, co w tym złego? - tak z wizyty w Rosji wytłumaczył się Francesco Totti. Ukraiński portal sport24.ua mocno podsumował już słowa włoskiej legendy, która wybrała się do Moskwy.
Idź do oryginalnego materiału