Niedzielne spotkanie Krono-Plast Włókniarza Częstochowa z Betard Spartą Wrocław nie tylko przyniosło cenne zwycięstwo dla wrocławian, ale również pokazało hart ducha młodzieżowca gości. Nikodem Mikołajczyk mimo urazu pojechał w meczu ligowym i zdobył 3 punkty (2,1,-). Po spotkaniu opublikował poruszający wpis.
„Wczorajszy mecz zostawię bez komentarza…” – zaczął w mediach społecznościowych zawodnik Betard Sparty Wrocław. Jak ujawnił, odczuwał silny ból pleców po środowym upadku w rundzie DMPJ. „Męczyłem się strasznie, ale zrobiłem ile się da” – dodał, dziękując kibicom za wsparcie i zaznaczając, iż drużyna nie zamierza się poddawać.
Mikołajczyk mimo problemów zdrowotnych zdołał odegrać istotną rolę w formacji młodzieżowej Sparty. W swoim pierwszym wyścigu skutecznie bronił się przed atakami Kacpra Halkiewicza i pokazał determinację, której oczekuje się od zawodników wrocławskiego zespołu.
„Nie jest to dla nas łatwy czas, ale nie poddajemy się i walczymy dalej, by jak najszybciej wrócić do pełni zdrowia” – zakończył swój wpis.
Betard Sparta wciąż walczy z poważnymi problemami kadrowymi. Kontuzjowani są Bartłomiej Kowalski i Maciej Janowski – podstawowi żużlowcy drużyny. Ten pierwszy doznał urazu łopatki, a „Magic” po upadku w Częstochowie nabawił się kontuzji kostki. Ponadto ostatnio po upadku w Pradze odpoczywał Brady Kurtz, za którego jechał Zach Cook. Wrocławianie mają jednak teraz kilka dni przerwy od jazdy co z pewnością pozytywnie wpłynie na zawodników.
