FC Barcelona jest bardzo aktywna na rynku transferowym. Po sfinalizowaniu transferu Joana Garcii kibice czekają na potwierdzenie przejścia do mistrza Hiszpanii Nico Williamsa oraz Roony'ego Bardghjia. Duże zakupy wymagają od "Dumy Katalonii" również zadbania o swoje finanse, na co najlepszym sposobem jest sprzedaż niepotrzebnych piłkarzy. Jednym z nich miał być Andreas Christensen. Zmagający się przez długi czas z urazami Duńczyk postanowił jednak pozostać w dotychczasowym klubie. Nie on jeden.