Pogoń Szczecin od lat ma reputację drużyny, która jest polskim odpowiednikiem Tottenhamu - potrafi być jedną z najlepszych drużyn ligi, ale ma nie po drodze z wygrywaniem trofeów. Tak też to wyglądało w poprzednim sezonie - Pogoń zajęła czwarte miejsce w Ekstraklasie, a w finale Pucharu Polski przegrała z Legią Warszawa, przez co ominęła ją rywalizacja w kwalifikacjach europejskich pucharów.
REKLAMA
Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie
Dzieje się w Pogoni Szczecin. "Oberwało się" dwóm piłkarzom
W obecnym sezonie Pogoń również ma spore ambicje. Miała dość aktywne okienko transferowe, w którym sprowadziła m.in. środkowego obrońcę Mariana Huja oraz skrzydłowego Musę Juwara. w tej chwili jednak wyniki zespołu Roberta Kolendowicza są co najmniej rozczarowujące. Szczecińska drużyna wygrała tylko jeden z czterech meczów w Ekstraklasie i na ten moment z czteroma punktami na koncie zajmuje w ligowej tabeli dopiero dwunaste miejsce.
ZOBACZ TEŻ: Piłkarz ekstraklasy przeprasza za to, co zrobił. "Nie przystoi"
Kibiców Pogoni nie pocieszają też na pewno pogłoski dotyczące odejścia Koulourisa oraz brak potencjalnego następcy króla strzelców Ekstraklasy. Z rzekomego transferu Christiana Benteke żartował sobie ostatnio choćby sam Kolendowicz. - No podobno jest już w pociągu do Szczecina - wypalił w poniedziałek trener na łączeniu z Kanałem Sportowym.
Teraz natomiast dotarły do nas interesujące wieści na temat Patryka Paryzka oraz Macieja Wojciechowskiego, dwóch młodych graczy klubu. Jak poinformował Daniel Trzepacz na platformie X: zostali oni przesunięci do drugiej drużyny Pogoni, ze względu na kwestie kontraktowe. Obu zawodnikom po sezonie kończy się bowiem umowa i widocznie nie dogadują się z pracodawcą w sprawie jej przedłużenia.
To kolejna nietypowa sytuacja w szczecińskiej drużynie w ostatnim czasie: w czerwcu Rafał Kurzawa o tym, iż nie przedłuży umowy z Pogonią dowiedział się... z Internetu.