Badosa wywołała skandal, a teraz to. W ostatniej chwili

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Ibraheem Al Omari


Paula Badosa wywołała gigantyczne kontrowersje i była krytykowana przez wielu internautów. Wszystko po zamieszczeniu przez jej trenera jednego zdjęcia z Pekinu. Hiszpańska tenisistka przeprosiła, a teraz tuż przed rozpoczęciem turnieju w Wuhan zdecydowała się na istotny krok.
W niedzielę Paula Badosa (15. WTA) była bohaterką afery. - Jednym zdjęciem Paula Badosa, a adekwatnie jej trener rozgrzał do czerwoności niemal cały internet. Tylko iż nie w pozytywny sposób. Na fotografii widać bowiem Hiszpankę, która w dość specyficzny sposób wciela się w postać... Chinki. Jej zachowanie wzbudziło jednak spore oburzenie i ruszyła lawina krytyki. "Wstydź się!" - grzmieli internauci - pisała Agnieszka Piskorz ze Sport.pl. Publikacja takiego zdjęcia była nierozsądna, niezależnie od chęci czy intencji.


REKLAMA


Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim


Paula Badosa wywołała wielką aferę. Teraz znów zaskoczyła
Paula Badosa postanowiła przeprosić za swoją wpadkę.
- "Witam wszystkim! Naprawdę przepraszam, nie byłam świadoma tego, iż to przejaw rasizmu. Mój błąd, biorę na siebie pełną odpowiedzialność i wyciągnę z tego wnioski. Mam nadzieję, iż zrozumiecie... Kocham was" - napisała na portalu X.


Teraz Paula Badosa zdecydowała się na kolejny krok. Hiszpanka tuż przed swoim pierwszym spotkaniem, wycofała się z turnieju w Wuhan.
- Zaledwie godzinę przed debiutem Paula Badosa wycofała się z turnieju z powodu choroby. Wygląda na to, iż hiszpańska zawodniczka cierpi na zapalenie żołądka - czytamy w "Puntodebreak".


- Jej rezygnacja nastąpiła zaledwie dzień po tym, jak była bohaterką wielkiej kontrowersji w Wuhan, za którą musiała przepraszać - dodała "Marca".
Badosa w pierwszej rundzie turnieju w Wuhan miała zmierzyć się z Australijką Ajlą Tomljanović (86. WTA). Miałaby spore szanse na dobry wynik w Chinach, bo przecież z turnieju wycofało się wiele gwiazd tenisa: m.in. liderka światowego rankingu Iga Świątek, Jelena Rybakina (Kazachstan, 5. WTA), Amerykanka Danielle Collins (9. WTA), Wiktoria Azarenka (Białoruś, 21. WTA), Łotyszka Jelena Ostapenko (14. WTA), Elina Switolina (Ukraina, 24. WTA), Ons Jabeur (Tunezja, 29. WTA) czy Naomi Osaka (Japonia, 59. WTA).
Paula Badosa w ostatnich tygodniach prezentowała się bardzo dobrze. Na początku sierpnia wygrała turniej w Waszyngtonie, a potem była w półfinale w Cincinnati, ćwierćfinale US Open i półfinale w Pekinie.


Badosa w tym sezonie ma bilans: 34 zwycięstwa i 17 porażek.
Idź do oryginalnego materiału