Arsenal pokonał Crystal Palace 3:2 kilka dni temu w ramach Pucharu Ligi Angielskiej. Wówczas w pierwszym składzie wyszedł Jakub Kiwior, a hat-tricka w 27 minut ustrzelił Gabriel Jesus. Tym razem w ligowym starciu Polak zasiadł na ławce rezerwowych, a Brazylijczyk ponownie czarował.
REKLAMA
Zobacz wideo Kontrowersyjne metody szkoleniowe Artety. Żelazny: To jak coach z Internetu
Arsenal gromi z odrodzoną gwiazdą w składzie, ale traci lidera drużyny
Gabriel Jesus zaczął strzelanie bardzo szybko, bo już w szóstej minucie. Posłał piłkę tuż przy słupku, poza zasięgiem rąk bramkarza. Pięć minut później Crystal Palace zdołało wyrównać, a autorem gola był Ismaila Sarr. Ale gospodarze długo nie cieszyli się z takiego wyniku, bo zaledwie trzy minuty. Jesus mógł cieszyć się z dubletu ustrzelonego w mniej niż kwadrans. To były jego pierwsze trafienia w tym sezonie Premier League.
"Kanonierzy" nie zamierzali zwalniać tempa i jeszcze przed przerwą podwyższyli prowadzenie. Trzeciego gola dla gości strzelił Kai Havertz. Wykończył kombinacyjną akcję kolegów, strzelając z najbliższej odległości.
Crystal Palace starało się odpowiedzieć, ale ofensywa opierała się przede wszystkim na wspomnianym wcześniej Sarrze. Gospodarze nie mogli zbyt wiele zdziałać w ten sposób. W defensywie wyglądali znacznie gorzej.
W drugiej połowie Arsenal znokautował londyńskiego rywala. Autorem czwartej bramki w 60. minucie był Gabriel Martinelli. Piłka odbiła się od jego nóg po strzale Declana Rice'a i zmyliła golkipera Crystal Palace.
Zobacz też: Tak Piotr Żyła zareagował na dyskwalifikację w Engelbergu
Wynik na 5:1 ustalił Rice w 84. minucie. Precyzyjny strzał przy słupku był nie do obrony.
Arsenal zdominował Crystal Palace i wygrał w pełni zasłużenie. Jednak Mikel Arteta ma też powody do zmartwienia. W 24. minucie z powodu kontuzji zszedł Bukayo Saka, który nabawił się kontuzji mięśniowej. Nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa angielskiego skrzydłowego, ale sztab Arsenalu ewidentnie był zmartwiony sytuacją.
Jakub Kiwior przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.
W tabeli Premier League Arsenal zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem 34 punktów. Będące przed "Kanonierami" Liverpool i Chelsea zagrają w niedzielę. Crystal Palace jest na 15. miejscu i ma 16 punktów.