Rok temu Walencja zmagała się z powodziami, w wyniku których zginęło ponad 200 osób. Teraz w weekend mieszkańcy Walencji znów przeżyli bardzo ciężkie chwile. Była bowiem gwałtowna burza i spadły bardzo intensywne opady deszczu (największa ulewa była w piątek po południu, bo spadło 200 litrów wody na metr kwadratowy). Doprowadziło to do powodzi i podtopień. W poniedziałek rano Hiszpańska agencja meteorologiczna AEMET wydała ostrzeżenia I, II i III stopnia przed obfitymi opadami deszczu, które mogą być na terenie Walencji i Tarragony. W Walencji trwa sprzątanie po powodzi. Z jednego z domów ewakuowano choćby ludzi.
REKLAMA
Zobacz wideo Marcin Borski o aferze podczas meczu: Rozpętała się awantura i skończyłem w szpitalu
Katastrofalne warunki w Walencji. Mecz La Ligi przełożony
W poniedziałek, 29 września miał zostać rozegrany ostatni mecz siódmej kolejki La Ligi pomiędzy Valencią a beniaminkiem rozgrywek: Real Oviedo. Wiadomo już, iż pojedynek ten się nie odbędzie. To efekt właśnie zagrożeń intensywnymi opadami.
"Mecz Valencii CF z Realem Oviedo został przełożony. W związku z czerwonym alertem pogodowym zaleca się podjęcie szczególnych środków ostrożności i stosowanie się do zaleceń władz" - napisał klub Valencia w mediach społecznościowych.
W mediach społecznościowych widać, iż w tej chwili w godzinach popołudniowych, w Hiszpanii rzeczywiście mocno pada.
Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się spotkanie: Valencia - Real Oviedo.
Zobacz także: Hiszpanie nie mają wątpliwości ws. Lewandowskiego przed meczem z PSG
Valencia po sześciu kolejkach z ośmioma punktami jest na 12. miejscu w tabeli La Ligi. Real Oviedo z trzema punktami jest na przedostatniej pozycji.