O podtrzymanie tradycji dba m.in. ksiądz Piotr Prusakiewicz – członek Zgromadzenia Św. Michała Archanioła, a prywatnie wielki fan żużla. KS Apator Toruń do tej pory wpuszcza nieformalnego kapelana żużlowców do parku maszyn. Tegoroczna msza święta w intencji bezpiecznego i pomyślnego sezonu 2025 została odprawiona 16 marca, o godzinie 11:00 w Górsku pod Toruniem. Przyjechali m.in.:
- Szymon Woźniak,
- Ilona Termińska,
- Jerzy Kanclerz,
- Tomasz Bajerski,
- Adrian Miedziński.
Odprawiający mszę ksiądz życzył zawodnikom sezonu bez kontuzji i problemów sprzętowych, przedstawicielom klubów spełnienia założonych celów, a kibicom dużo cierpliwości. Dziękował też wszystkim tym, którzy regularnie pojawiają się na mszy.
– To jest tradycja, to jest dla nas wszystkich początek sezonu żużlowego. Prosimy o błogosławieństwo, aby wszystko się dobrze skończyło, aby każdy przejechał go cało i zdrowo. To piękna tradycja, którą znam od dziecka. Miło się spotkać z kolegami z toru i ze świata żużla w jednym miejscu. Ja teraz patrzę na to wszystko z takim sentymentem. Inaczej podchodziłem do tego jako zawodnik, inaczej jako były żużlowiec. Kiedy tego słucham, mam inne refleksje – powiedział nam Adrian Miedziński.
Apator Toruń o mistrzostwo, Polonia o awans
Choć na co dzień KS Apator Toruń i Bayersystem GKM Grudziądz to rywale, kibice drużyn z województwa kujawsko-pomorskiego nie stronią od wzajemnych uszczypliwości, to jednak podczas mszy w Górsku, Apator, Polonia i GKM jednoczą się, aby prosić o wsparcie w realizacji swoich celów. Przed wszystkimi trzema drużynami ekscytujący sezon.
Zarówno „Anioły”, jak i „Gryfy” będą chciały wygrać odpowiednio PGE Ekstraligę i Metalkas 2. Ekstraligę. „Gołębie” z Grudziądza na papierze wyglądają nieco gorzej od Apatora, ale na własnym torze będą groźne dla wszystkich.
W niedzielę do Górska przyjechał Maksymilian Pawełczak. Nastolatek może być kluczem do sukcesu Abramczyk Polonii, jeżeli bydgoszczanie zostaną zmuszeni do odjechania barażów o PGE Ekstraligę. Wychowanek klubu kończy 16 lat 21 września, więc wcześniej nie będzie go można brać pod uwagę przy ustalaniu składu na ligowe mecze.
Msza święta w Górsku. Przedstawiciele kujawsko-pomorskich drużyn żużlowych stanęli ramię w ramię
