Anthony Hernandez wypadł z gali UFC w Vancouver z powodu kontuzji. Organizacja ogłosiła już nazwisko nowego rywala Reiniera De Riddera.
Takich informacji wybitnie nie lubimy wam przekazywać. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż był całkiem spory hype na walkę Reinier de Ridder vs Anthony Hernandez, która mogła choćby wyłonić kolejnego pretendenta do pasa UFC w dywizji średniej.
Niestety przed kilkoma minutami na oficjalnym profilu UFC Canada pojawiła się wieść o tym, iż doszło do zmiany w walce wieczoru gali, która odbędzie się 18 października w Vancouver. Reinier de Ridder pozostał w rozpisce natomiast wypadł z niej Anthony Hernandez.
Nie podano co prawda przyczyny jednak amerykańscy dziennikarze donoszą, iż popularny Fluffy doznał kontuzji. Wiadomo, iż ofertę do wejścia na zastępstwo otrzymał Paulo Costa jednak ostatecznie nowym rywalem Holendra będzie Brendan Allen.
Nie jest to zbyt dobre posunięcie pod względem marketingowym, gdyż Allen jest mniej znany od Brazylijczyka, a w dodatku Amerykanin ma w rekordzie przegrane z Nassourdinem Imavovem i wspomnianym Hernandezem.
Ostatecznie na gali UFC Vancouver w pięciorundowym main evencie dojdzie do starcia Reinier de Ridder vs Anthony Hernandez.
