Angielski gigant "zakochał się" w żołnierzu Flicka. 75 milionów na stole!

FC Barcelona w obecnym sezonie imponuje, przez co jej piłkarze w nadchodzącym oknie transferowym mogą być bardzo pożądani. Jeden z nich wzbudził zainteresowanie kolejnego angielskiego giganta, który może zapłacić bardzo duże pieniądze. "Arsenal się zakochał" - czytamy w artykule katalońskiego "Sportu".
FC Barcelona rozgrywa kapitalny sezon i może zdobyć jeszcze trzy trofea (mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla, Liga Mistrzów). Chociaż dobra forma poszczególnych piłkarzy sprawia, iż budzą oni spore zainteresowanie na rynku transferowym.


REKLAMA


Zobacz wideo Co dalej z Legią? Kosecki: Otwórzmy drzwi i podziękujmy piłkarzom. Nic nie zdobyliście


FC Barcelona straci ważnego piłkarza? Żołnierz Hansiego Flicka na radarze giganta z Premier League
W tym gronie na pewno jest Jules Kounde, należący do ulubieńców Hansiego Flicka (mimo iż podpadł trenerowi kilkoma spóźnieniami). Na razie Francuz nie opuścił żadnego z 49 spotkań (tylko trzykrotnie wchodził na boisko z ławki rezerwowych), w dodatku ma imponujące liczby: trzy bramki i osiem asyst. Czym zwraca uwagę innych klubów.


Sporo mówiło się o zainteresowaniu Chelsea, a teraz kataloński "Sport", powołujący się na angielskie media, pisze o kolejnym chętnym gigancie z Londynu. "Arsenal też zakochał się w Kounde" - czytamy. Do transakcji mogłoby dojść po zakończeniu sezonu, a warto przypomnieć, iż obrońca ma umowę do końca czerwca 2026 r., zatem może być to ostatnia szansa na solidny zarobek. Jaki? Mowa choćby o 75 mln euro.
Jules Kounde budzi zainteresowanie Arsenalu. "Jeśli pojawi się oferta, która zadowoli wszystkie strony..."
"Arsenal już kilka miesięcy temu sondował Kounde. Ponadto sam Francuz i jego otoczenie wyrazili klubowi chęć opuszczenia Barcelony, jeżeli pojawi się znacząca oferta, która zadowoli wszystkie strony. Ostatecznie Jules został i stał się istotną częścią planu Flicka, do tego stopnia, iż publicznie przyznał, iż jest już szczęśliwy, grając na prawej obronie" - przypomniał kataloński dziennik. A zarząd klubu wyraził chęć rozpoczęcia negocjacji w sprawie przedłużenia kontraktu, aby zabezpieczyć przyszłość 26-latka.
Zobacz też: Oto jak Niemcy nazwali Lewandowskiego przed meczem z Borussią


Mimo wszystko trzeba brać pod uwagę różne opcje, gdyż Barcelona ma problemy finansowe, a "znaczący przychód poprawiłby sytuację". "Na razie Kounde czeka na zainteresowanych, podczas gdy Barcelona chce dowiedzieć się, czy Francuz będzie chciał przedłużyć kontrakt, czy rozważy nowe wyzwania zawodowe, takie jak transfer do Premier League"- podsumowano.


50. występ w tym sezonie Jules Kounde będzie mógł zaliczyć we wtorek, gdy FC Barcelona zagra z Borussią Dortmund w ćwierćfinale Ligi Mistrzów (pierwszy mecz 4:0). Początek o godz. 21:00, relacja na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.