Analiza kwalifikacji przed GP Kanady 2025

news.5v.pl 14 godzin temu

George Russell wygrał emocjonujące kwalifikacje i ustawi się na Pole Position do GP Kanady 2025. Brytyjczyk pokonał Maxa Verstappena, a trzecie miejsce zajął Oscar Piastri. Czasówka była wyrównana z różnym doborem opon w czołówce. Zapraszam na analizę kwalifikacji przed GP Kanady 2025.

Kwalifikacje do GP Kanady 2025 zostały przerwane czerwoną flagą podczas Q1 po tym jak z bolidu Albona odpadła pokrywa silnika i rozpadła się na głównej prostej. Poza tym było kilka blokowań i zamieszania – klasyka na tak krótkim torze. Warunki pogodowe były stabilne i idealne, temperatura nawierzchni lekko przekraczała 40 stopni Celsjusza.

Wyniki kwalifikacji do GP Kanady 2025
Poz. Kierowca Zespół Q1 Q2 Q3
1 George Russell Mercedes 1:12.075 1:11.570 1:10.899
2 Max Verstappen Red Bull 1:12.054 1:11.638 1:11.059
3 Oscar Piastri McLaren 1:11.939 1:11.715 1:11.120
4 Kimi Antonelli Mercedes 1:12.279 1:11.974 1:11.391
5 Lewis Hamilton Ferrari 1:11.952 1:11.885 1:11.526
6 Fernando Alonso Aston Martin 1:12.073 1:11.805 1:11.586
7 Lando Norris McLaren 1:11.826 1:11.599 1:11.625
8 Charles Leclerc Ferrari 1:12.038 1:11.626 1:11.682
9 Isack Hadjar Racing Bulls 1:12.211 1:12.003 1:11.867
10 Alexander Albon Williams 1:12.090 1:11.892 1:11.907
11 Yuki Tsunoda Red Bull 1:12.334 1:12.102
12 Franco Colapinto Alpine 1:12.234 1:12.142
13 Nico Hulkenberg Kick Sauber 1:12.323 1:12.183
14 Oliver Bearman Haas 1:12.306 1:12.340
15 Esteban Ocon Haas 1:12.378 1:12.634
16 Gabriel Bortoleto Kick Sauber 1:12.385
17 Carlos Sainz Williams 1:12.398
18 Lance Stroll Aston Martin 1:12.517
19 Liam Lawson Racing Bulls 1:12.525
20 Pierre Gasly Alpine 1:12.667
Walka o Pole Position i prognoza na wyścig dla czołówki

To były bardzo interesujące kwalifikacje z kilkoma faworytami, do samego końca nie było wiadomo kto wygra. Dużą niespodziankę sprawił George Russell, który pod koniec Q3 założył pośrednie opony i przejechał znakomite okrążenie, które dało mu Pole Position. Brytyjczyk był najszybszy w Kanadzie drugi rok z rzędu. W 2024 roku miał taki sam czas jak Verstappen, a w 2025 roku wyraźnie pokonał Holendra, który znowu był drugi. Ci dwaj kierowcy swoje finałowe okrążenia w Q3 pojechali na pośrednich oponach, co pozwoliło im wygrać. Verstappen w Q3 wydawał się faworytem po tym jak pojechał świetnie na początku na miękkich oponach. Jego wynik na drugim przejeździe lekko poprawił Piastri, ale Verstappen chwilę później ponownie wyszedł na prowadzenie. Na koniec najszybszy okazał się Russell, który przejechał znakomite okrążenie, szczególnie w drugim sektorze (miał zdecydowany rekord), co dało mu wygraną z przewagą 0,16 sekundy.

Trzecie miejsce zajął Piastri, a ten wynik trudno oceniać. Australijczyk był najszybszym kierowcą na miękkich oponach. Siłą McLarena w tym roku jest łagodne obchodzenie się z oponami. W Kanadzie wciąż tak było na miękkiej mieszance, bo Piastri był najszybszy, ale okazało się, iż na pośredniej mieszance dało się mocniej cisnąć. Być może był to błąd zespołu, iż nie spróbowali użyć pośrednich. Piastri miał kiepskie treningi, więc forma w kwalifikacjach to pozytywna niespodzianka. McLaren na tym torze nie prezentuje się idealnie. Norris miał teoretycznie większy potencjał, ale w Q3 nie przejechał dobrego okrążenia i był dopiero siódmy.

Na czwartym miejscu, po świetnym końcowym okrążeniu (jako jedyny na używanych przejściowych oponach) finiszował Andrea Kimi Antonelli, który sprawił bardzo pozytywną niespodziankę. Pokazał również, iż Mercedes jest bardzo mocny. Historycznie ten tor im zawsze pasuje, mieli także w ten weekend poprawki.

Mieszane nastroje panują w Ferrari. Charles Leclerc pod koniec Q3 ustanowił rekord pierwszego sektora, ale chwilę później popełnił spory błąd, prawdopodobnie zmylony przez puszczającego go Hadjara, więc na finałowym kółku już się nie poprawił, więc zajął dopiero ósme miejsce. Leclerc celował w pozycję 3/4, gdyby przejechał optymalne kółko. Hamilton za to zajął piąte miejsce, on zawsze na tym torze dobrze się spisuje i to potwierdził. U Brytyjczyka było widać tylko przebłyski dobrej formy, ale to piąte miejsce to była zasługa równej jazdy i wykorzystania problemów rywali.

Do czołówki trzeba także zaliczyć Fernando Alonso, który był szósty, a we wcześniejszych segmentach pokazywał spory potencjał. Alonso jest zawsze bardzo mocny w kwalifikacjach na tym torze. Hiszpan może być czarnym koniem wyścigu, Aston Martin inaczej podszedł do wykorzystania opon w ten weekend.

Piątkowe treningi pokazały nam bardzo równą formą w czołówce, nie jestem w stanie określić, który zespół był najlepszy. W niedzielę ważna będzie jazda w czystym powietrzu, start wiele nam wyjaśni. Później powinna być jazda na dwa pit stopy, ale z różnym doborem opon. Sytuacja w czołówce jest pod tym względem bardzo zróżnicowana. Dlatego moim zdaniem całe TOP3 ma podobne szanse na wygraną, a o podium powalczy choćby całe TOP8. o ile degradacja opon będzie większa to zyskają ci, którzy oprą strategię o dwa przejazdy na twardych oponach, a jak mniejsza to ci, którzy mają po dwa komplety pośrednich.

Przeglądowe omówienie pozostałych kierowców i zespołów

Mocno rozczarowany musi być Williams, bo celowali w wysokie pozycje, a Alex Albon zajął dopiero 10. miejsce, a Carlos Sainz odpadł w Q1 zablokowany przez Hadjara. Francuz dostał za to karę przesunięcia o trzy pola, ale Sainzowi lepszego miejsca to nie da. Bolid Williamsa lubi tego typu tory z długimi prostymi, w wyścigu powinni celować w podwójne punkty, ale zobaczymy czy po starcie z dalszych pozycji im się to uda. Isack Hadjar w swoim stylu zaimponował awansując do Q3, mimo kary musi być zadowolony ze swojego wyniku. Lawson odpadł za to w Q1, więc forma kierowców Racing Bulls była nierówna.

Yuki Tsunoda odpadł w Q2, Japończyk na tym torze zawsze spisuje się kiepsko. Ruszy z końca stawki, bo dostał karę przesunięcia o 10 pozycji za wyprzedzanie podczas czerwonej flagi w trzecim treningu. Wyzwaniem będzie zdobycie punktów. Tsunoda dostał w sobotę komponenty w nowej specyfikacji, którym mu brakowało po kraksie na Imoli.

Na spore pochwały zasługuje Franco Colapinto, który pierwszy raz pokonał Pierre’a Gasly i to bardzo wyraźnie. Francuz za to spisał się fatalnie zajmując ostatnie miejsce. Forma Alpine w tym roku jest bardzo zmienna. Słabo spisał się również Lance Stroll, który wyraźnie przegrał z Alonso. Blisko siebie byli kierowcy Kick Saubera i Haasa.

Zapowiedź wyścigu o GP Kanady 2025

Tor imienia Gillesa Villeneuve’a w Montrealu jest powszechnie lubiany przez kierowców i kibiców, bo zapewnia bardzo interesujące wyścigi F1. Obiekt składa się głównie z prostych oraz wolnych zakrętów i szykan. Jest to typowy przedstawiciel torów z charakterystyką „stop and go”. Wyprzedzanie w Montrealu tradycyjnie należy do łatwiejszych, a układ toru z licznymi prostymi sprzyja długiej walce koło w koło, bo rywal może gwałtownie skontrować. Dojazd do pierwszego zakrętu po starcie, to tylko 250 metrów, więc wtedy nie dochodzi do wielu zmian pozycji. Na torze są trzy strefy DRS, a dobre miejsca do wyprzedzania są co najmniej cztery. Pełną charakterystykę Circuit Gilles Villeneuve wraz z blogowym schematem można sprawdzić pod tym linkiem. Najważniejsze na torze w Kanadzie jest tempo na prostych, a także trakcja na wyjściach z wolnych zakrętów. Niezwykle ważne jest także zawieszenie, które musi umożliwiać agresywne pokonywanie krawężników w szykanach. Tor bardzo mocno obciąża hamulce, ale liczne proste pomagają je odpowiednio schłodzić. Da się na tym torze wyprzedzać, więc warto wykonywać dodatkowe pit stopy, szczególnie w trakcie neutralizacji.

Pirelli zawsze przywozi najbardziej miękkie opony do Kanady, w 2025 roku są to mieszanki C4, C5 i C6. Nawierzchnia toru w Kanadzie jest bardzo gładka i łagodna dla ogumienia, nie zmieniła tej charakterystyki jej całkowita wymiana w 2024 roku. Tor jest wykorzystywany tylko raz w roku, co oznacza, iż ewolucja nawierzchni jest bardzo duża od początku weekendu F1. Najbardziej obciążone są opony na tylnej osi, bo największym wyzwaniem dla nich jest trakcja na wyjściach z szykan i wolnych zakrętów. Biorąc pod uwagę podejście zespołów do wykorzystania opon w trakcie treningów spodziewamy się wyścigu na dwa pit stopy, która będzie oparta o opony twarde i pośrednie. Z uwagi na różny dobór opon niektórzy kierowcy pojadą ze strategią pośrednie – pośrednie – twarde, a inni pośrednie – twarde – twarde. Według zapowiedzi opony miękkie nie będą wykorzystywane w wyścigu, ale podczas treningów dało się na jednym komplecie robić długie przejazdy z dobrym tempem. Nie będę zaskoczony, jeżeli ktoś użyje miękkich opon.

Przez cały weekend podczas wizyty F1 w Montrealu jest umiarkowanie ciepło i słonecznie. Niedziela ma być najcieplejszym dniem weekendu, zapowiadane jest 25 stopni Celsjusza. Wyścig rozpocznie się o dwie godziny wcześniej niż kwalifikacje, a to oznacza, iż asfalt może się nagrzać choćby do 50 stopni Celsjusza. Neutralizacje w GP Kanady są powszechne, zdarzyły się w czterech z pięciu ostatnich wizyt F1. Nitka toru jest szczelnie otoczona barierami, więc niektóre błędy są bardzo kosztowne.

Podsumowanie

Kwalifikacje dostarczyły sporo wrażeń, a Russell przejechał dominację McLarena i Red Bulla w kwalifikacjach w tym sezonie. Spodziewam się, iż wiele rozstrzygnie się na starcie. jeżeli na prowadzenie wyjdzie Verstappen to wygra. interesujący wyścig będzie, gdy prowadzenie utrzyma Russell, bo Mercedes nie jest pewniakiem jeżeli chodzi o tempo na dystansie. Liczę na emocje i niespodzianki, bo Kanada lubi zapewniać takie widowiska.


Znalazłeś/aś błąd lub literówkę w tym, albo w jakimś innym wpisie na blogu? Zaznacz to słowo lub krótki fragment tekstu. o ile czytasz na telefonie, to dotknij zaznaczonego tekstu, a jeżeli na komputerze, to wciśnij klawisze Ctrl + Enter, następnie w oknie, które się pojawi, kliknij wyślij. Wyślesz tym samym anonimowe zgłoszenie, a ja poprawię swój błąd.

Na Cyrk F1 znajduje się więcej artykułów na temat Formuły 1.

Idź do oryginalnego materiału