Amerykanie wskazują palcem na Świątek. "Ważny sygnał"

1 miesiąc temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Amr Alfiky


Już za kilka dni Iga Świątek wróci na kort i rozpocznie przygodę z Sunshine Double. Najpierw wystąpi w Indian Wells, a następnie w Miami. Czy uda jej się zgarnąć główną nagrodę w którymś z tych turniejów? Na to liczy sama zainteresowana. I zdaniem Stephanie Livaudais ewentualna wygrana może mieć dla Polki duże znaczenie. Dziennikarka wymieniła ją w gronie tych osób, które mają coś do udowodnienia w Stanach Zjednoczonych. O co dokładnie chodzi w przypadku Świątek?
Początek sezon 2025 jest słodko-gorzki dla Igi Świątek. Półfinał Australian Open, półfinał w Dosze i ćwierćfinał w Dubaju. Z pewnością kibice, jak i sama tenisistka liczy na choć jeden tytuł w tych imprezach. Zdobyć trofeum się nie udało, ale już niedługo Polka stanie przed kolejną szansą. 5 marca wystartuje Indian Wells, w którym 23-latka będzie bronić tytułu. W ubiegłym roku po dość gładkim finale pokonała 6:4, 6:0 Marię Sakkari. Czy i tym razem uda jej się zgarnąć puchar?


REKLAMA


Zobacz wideo "Byłem obrażony, ale już mi przechodzi". Janowicz zdradza swoje plany


Dziennikarka wskazuje. Świątek ma coś do udowodnienia w Stanach Zjednoczonych. Konkretne powody
To pytanie zadaje sobie wielu ekspertów na świecie. Głos w sprawie nadchodzącego turnieju w USA, a adekwatnie "Sunshine Swing" czy też "Sunshine Double" - to określenie dla WTA 1000 w Indian Wells i WTA 1000 w Miami, które odbędą się jeden po drugim - zabrali redaktorzy tennis.com. Ocenili, która z zawodniczek, a także który z zawodników ma najwięcej do udowodnienia w tych dwóch eventach.


I wśród nazwisk takich jak Novak Djoković, Casper Ruud, Maria Sakkari czy Jasmine Paolini wymieniono również Świątek. Wszystko za sprawą dziennikarki Stephanie Livaudais. Wprost stwierdziła, iż najbliższe tygodnie mogą być najważniejsze dla Polki. I nie chodzi wcale o ranking WTA, choć ewentualne wczesne porażki mogą bardzo skomplikować jej sytuację.
Zobacz też: 84 minuty, 6:0 w drugim secie. Ależ miazga w meczu Linette!
"Triumf w Indian Wells bądź też w Miami byłby ważnym sygnałem dla Igi Świątek. W końcu tenisistka nie zdobyła jeszcze trofeum od kiedy współpracuje z Wimem Fissettem, a także od czasu wykrycia w jej organizmie niedozwolonej substancji" - stwierdziła Livaudais. Czy drugiej rakiecie świata uda się odnieść zwycięstwo w USA?


Świątek zagra w prestiżowej imprezie
O tym przekonamy się za kilkanaście dni. Zanim jednak Polka pojawi się na korcie w pierwszym meczu Indian Wells, to wystąpi w Pucharze Eisenhowera. To impreza pokazowa, organizowana w celach charytatywnych. Świątek zagra w turnieju miksta, a jej partnerem będzie Hubert Hurkacz.
Na korcie pojawi się też wiele innych gwiazd tenisa, których celem będzie przyciągnąć jak najwięcej kibiców. Zabraknie Aryny Sabalenki, która dość niespodziewanie wycofała się z eventu. Zastąpi ją Jelena Rybakina. Imprezę zaplanowano na 4 marca, a więc dzień przed startem Indian Wells.
Idź do oryginalnego materiału