Amatorka w wykonaniu gwiazd sportu. Sędzia nie miał litości, kibice nie wytrzymali

Do szokujących scen doszło w Częstochowie podczas meczu żużlowej PGE Ekstraligi pomiędzy Krono-Plast Włókniarzem a ebut.pl Stalą Gorzów (41:48). Kuriozalny wyścig siódmy praktycznie zakończył emocje i walkę o zwycięstwo. Sędzia Arkadiusz Kalwasiński nie miał litości dla zawodników gospodarzy (Mikkela Michelsena oraz Maksyma Drabika), którzy nie zdążyli na start i obaj zostali wykluczeni z powtórki. Kibice się wściekli, głośno wyrażali swoje niezadowolenie. Zaznaczmy jednak, iż arbiter nie popełnił błędu.