Ależ zjazd reprezentanta Polski. To nie żart. "Z Ligi Mistrzów do średniaka"

19 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Od samego początku zimowego okna transferowego media informowały o możliwym odejściu Kamila Piątkowskiego z Red Bulla Salzburg. Wówczas pojawiał się temat ligi włoskiej i transferu do Lecce. Teraz jest już jasne, iż kierunek będzie zupełnie inny. Jeden z tureckich dziennikarzy wskazał konkretny klub, do którego przeniesie się Piątkowski. "Z Ligi Mistrzów do średniaka ligi tureckiej" - czytamy.
17 - tyle meczów w barwach Red Bulla Salzburg zagrał Kamil Piątkowski w trakcie tego sezonu. Polak był częścią drużyny w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Zdarzały mu się mecze, w których popełniał koszmarne błędy, ale też był w stanie pozostawić za sobą dobre wrażenie. - Od dawna mi się to nie zdarzało, gram co trzy dni. W zeszłym sezonie nie dostawałem zbyt wielu szans, wypożyczenie też nie było łatwe - mówił Piątkowski na początku sezonu.


REKLAMA


Zobacz wideo Roman Kosecki wprost o sytuacji Wojciecha Szczęsnego w Barcelonie!


W pierwszych dniach stycznia w austriackich mediach zaczęły pojawiać się informacje, iż Piątkowski może odejść z Salzburga. Wtedy pisano o zainteresowaniu Lecce, natomiast ten ruch ostatecznie nie doszedł do skutku.


Czytaj także:


Raków odpalił bombę! Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nigdy nie było


- Niestety w ostatnim czasie Kamil doznał kontuzji, która wyłączyła go na kilka tygodni. Obawiam się, iż może mu to trochę przeszkodzić w najbliższym czasie. To dobry piłkarz, ale niestety bywa zbyt wolny. jeżeli teraz nie odejdzie z Salzburga, spodziewam się jednak jego transferu latem - mówił Christoph Nister z dziennika "Kronen Zeitung".
Najnowsze doniesienia wskazują na to, iż niedługo Piątkowski może mieć nowego pracodawcę.
Kolejny Polak w lidze tureckiej? "Dziwny to ruch"
Turecki dziennikarz Resat Can Ozbudak poinformował na portalu X, iż Piątkowski niedługo dołączy do jednego z klubów Super Ligi. Mowa o Kasimpasie, a więc dwunastej drużynie tego sezonu. Z doniesień tego dziennikarza wynika, iż transfer jest o krok od finalizacji. "Dziwny byłby to ruch, z Ligi Mistrzów do średniaka ligi tureckiej. No, nie wiem" - pisze Krzysztof Gerlak, ekspert od ligi tureckiej. Piątkowski ma zostać następcą Kennetha Omeruo.


To może być o tyle zaskakujący ruch, ponieważ Kasimpasa nie liczy się w walce o największe cele w Turcji. Aktualnie ma 25 punktów po 20 meczach i ma przewagę dziewięciu punktów nad strefą spadkową. Do strefy pucharowej, którą rozpoczyna Eyupspor, traci jednak jedenaście punktów. Trenerem tego zespołu jest Burak Yilmaz, były napastnik Besiktasu, Galatasaray czy Fenerbahce. Jednym z graczy Kasimpasy jest Cafu, który w latach 2019-2020 był zawodnikiem Legii Warszawa.


Czytaj także:


Superkomputer już wie! Oto ostateczna tabela Ligi Mistrzów


Zobacz też: Uczestnik mundialu w Ekstraklasie. Przyszedł z klubu Serie A
Jednocześnie Piątkowski powiększy polską kolonię w Turcji. Aktualnie gra tam m.in. Krzysztof Piątek (Basaksehir), Sebastian Szymański (Fenerbahce), Jakub Kałuziński (Antalyaspor), Kacper Kozłowski (Gaziantep) czy Mateusz Lis (Goztepe). Piątkowski będzie też pierwszym Polakiem w historii Kasimpasy.
Piątkowski zagra w czwartym zagranicznym klubie po odejściu z Rakowa Częstochowa w 2021 r. Poza Red Bullem Salzburg (2021-2025) reprezentował barwy Gentu (2023) i Granady (2024).
Idź do oryginalnego materiału