Ależ wpadka Hiszpanów. Tak nazwali Szczęsnego

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl


Wojciech Szczęsny wydaje się coraz bliżej powrotu do profesjonalnej piłki i związania się z FC Barceloną. Hiszpańskie media nie mają wątpliwości, iż klub ma już dla niego przygotowaną ofertę. w tej chwili mają trwać rozmowy ws. klauzuli, jaką Hiszpanie będą musieli zapłacić Juventusowi. Napisał o tym m.in. portal Relevo. Nie uniknął przy tym koszmarnej wpadki. Dziennikarze przekręcili w artykule imię naszego bramkarza.
Wojciech Szczęsny znalazł się na ustach całej Hiszpanii. Coraz więcej wskazuje na to, iż miesiąc po ogłoszeniu przejścia na piłkarską emeryturę, wróci do futbolu, by podpisać kontrakt z FC Barceloną. Polak ma przyjść w ramach transferu medycznego, bo tym jak poważnej kontuzji w meczu z Villarrealem nabawił się bramkarz Katalończyków Marc-Andre ter Stegen. Na ten temat coraz śmielej rozpisuje się hiszpańska prasa. Jak widać, co poniektórzy mają jednak problem z imieniem reprezentanta Polski.

REKLAMA







Zobacz wideo Projekt Warszawa wygrywa bez straty seta trzecie spotkanie z rzędu. Kapitan Andrzej Wrona: U nas jest rywalizacja na treningach



Hiszpanie się nie popisali. Tylko spójrzcie na ten tytuł. Chodzi o Szczęsnego
Dość zaskakującą wpadkę zaliczyła redakcja Relevo. Tytuł jednego z jej artykułów brzmiał następująco: "Tomasz Szczęsny porozumiał się z Barceloną i teraz piłka jest po stronie Juventusu". Na pierwszy rzut oka widać, iż nie zgadza się tu imię 34-latka. Wojciech został okrzyknięty Tomaszem.


Skąd może wynikać taka pomyłka? Tomasz, o czym nie każdy wie, to drugie imię Wojciecha Szczęsnego. W dalszej części tekstu nasz bramkarz został choćby przedstawiony jako Wojciech Tomasz Szczęsny. Być może Hiszpanie myśleli, iż "Tomasz" to nazwisko. Jak wiadomo, w tym kraju używa się dwóch nazwisk - pierwszego ojca i pierwszego matki.





Artykuł Relevo o Szczęsnym https://www.relevo.com/futbol/liga-primera/szczesny-barca-pelota-tejado-juventus-20240925102537-nt.html


Ostatni problem ze ściągnięciem Szczęsnego. Barcelona musi negocjować z Juventusem
Z treści artykułu dowiadujemy się natomiast, iż Szczęsny zgodził się na propozycję FC Barcelony, ale do rozwiązania pozostało jeden problem. Kontrakt z Juventusem obowiązywał do końca czerwca 2025 r., a Szczęsny formalnie zerwał go przed terminem. Znalazła się w nim jednak specjalna klauzula, zakładająca, iż jeżeli do tego czasu zwiąże się z innym zespołem, Włosi powinni otrzymać określoną kwotę w ramach zadośćuczynienia. W tej sprawie realizowane są teraz rozmowy między oboma klubami. Barcelona próbuje wynegocjować, by suma ta była nieco niższa.



Dopóki FC Barcelonie nie uda się w tej kwestii porozumieć pierwszym bramkarzem będzie Hiszpan Inaki Pena. To właśnie on zmienił ter Stegena w spotkaniu z Villarrealem. Hiszpańska prasa spodziewa się go także w wyjściowym składzie na środowy mecz z Getafe.
Idź do oryginalnego materiału