Filip Rózga wyszedł w podstawowym składzie Sturmu Graz, który na stadionie FC Midtjylland rozpoczął środowe mecze Ligi Europy. Reprezentant Polski spisywał się całkiem nieźle, serwis Sofascore ocenił go na 6,6. Był on jednak najbardziej faulowanym piłkarzem na murawie, wskutek czego zszedł w przerwie rzekomo z urazem Achillesa. Gospodarze wygrali finalnie 2:0.
REKLAMA
Zobacz wideo Maria Żodzik wicemistrzynią świata w skoku wzwyż! "Marzyłam o tym medalu"
Kapitalny gol Sebastiana Szymańskiego. Fenerbahce poległo jednak z Dinamem Zagrzeb
Całkiem niezły wieczór ma za sobą za to Sebastian Szymański. Dinamo Zagrzeb od początku meczu ruszyło do ofensywy. I w 21. minucie Dion Beljo wykorzystał gigantyczne zamieszanie w polu karnym i pokonał bramkarza. Już po chwili był jednak znów remis, a bramkę zdobył właśnie reprezentant Polski. Rzut rożny, piłka wybita poza "szesnastkę", pierwszy dobiegł do niej Szymański - huknął i trafił.
Na początku drugiej odsłony drugiego gola strzelił Beljo, który tym razem zgubił obrońców i wykorzystał doskonały serwis Arbera Hoxhy. Jak się okazało, wynik do końca nie uległ już zmianie i gospodarze mogli świętować trzy punkty. Według Sofascore Szymański był najlepszym graczem Fenerbahce z notą 7,3. Miał 36 kontaktów z piłką, zanotował 17 na 24 celnych podań (71 proc.), a ponadto oddał dwa strzały celne. Pod koniec trzeciego gola dla Dinama strzelił za to Monsef Bakrar i to spuentowało mecz.
Co za wyczyn napastnika Nottingham. Ważne zwycięstwo AS Romy
Inne niezwykle interesujące spotkanie zobaczyli fani na stadionie de La Cartuja. Real Betis gwałtownie wyszedł na prowadzenie z Nottingham po golu Bakambu, który doskonale odwrócił się z piłką w polu karnym i posłał bombowy strzał pod poprzeczkę.
Nie minęło osiem minut, a było już 1:2. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Igor Jesus. Tym samym stał się on pierwszym zawodnikiem w historii Nottingham, który zanotował dublet w debiucie w europejskich pucharach, o czym podał portal OptaJoe. Gospodarze robili, co mogli, ale nie mieli pomysłu, jak przedrzeć się przez obronę rywala.
Aż do 85. minuty, kiedy piłkę otrzymał Antony, który sfinalizował perfekcyjnie dogranie Marca Rocy. Fani dosłownie eksplodowali na trybunach. Real Betis uratował zatem punkt, gdyż mecz zakończył się wynikiem 2:2.
Zadowoleni mogą być również fani AS Romy. Choć do przerwy działo się niewiele, to druga połowa wyglądała już zupełnie inaczej. Gian Piero Gasperini dokonał zmiany, która okazała się kluczowa. Na boisku pojawił się Lorenzo Pellegrini, który zastąpił Stephana El Shaarawy'ego. I już po sześciu miał na koncie asystę. Świetnie dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, a do siatki wpakował ją Evan Ndicka.
Już w 55. minucie było 2:0. Gianluca Mancini wyprowadził akcję spod własnego pola karnego i ruszył za piłką. Chciał rezygnować, kiedy jednak postanowił, iż pójdzie do końca. Przebiegł całe boisko i to się opłaciło. Perfekcyjnie nabiegł na wrzutkę Tsimikasa i wykończył ją, jak rasowy napastnik. Pod koniec honorową bramkę dla OGC zdobył Terem Moffi, który nie zmarnował rzutu karnego. Ostatecznie zespół Jana Ziółkowskiego, który nie został zgłoszony do rozgrywek, wygrał 2:1.
Wszystkie czwartkowe wyniki fazy ligowej Ligi Europy:
Midtjylland - Sturm Graz 2:0
PAOK - Maccabi Tel Awiw 0:0
Real Betis - Nottingham 2:2
Braga - Feyenoord 1:0
Crvena zvezda - Celtic 1:1
Dinamo Zagrzeb - Fenerbahce 3:1
Malmoe FF - Łudogorec Razgrad 1:2
OGC Nice - AS Roma 1:2
SC Freiburg - FC Basel 2:1