Ależ dramat polskiej sztafety w finale MŚ! Zadecydowały 0,02 sekundy

2 godzin temu
Polska sztafeta mieszana 4x400 metrów bez medalu mistrzostw świata w Tokio! Maksymilian Szwed, Natalia Bukowiecka, Kajetan Duszyński i Justyna Święty-Ersetic do końca bili się o podium. W pewnym momencie byli choćby na 2. miejscu. Niestety na ostatnich metrach wydarzył się dramat. Justynę Święty-Ersetic dosłownie o włos wyprzedziła reprezentantka Belgii i minimalnie - o 0,02 s - straciliśmy brąz.
Tokio dla naszej sztafety mieszanej 4x400 m na zawsze pozostanie szczęśliwym miejscem. To właśnie tam cztery lata temu dokonała ona rzeczy historycznej. Polacy w składzie Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic oraz Kajetan Duszyński wywalczyli złote medale olimpijskie w debicie tej konkurencji w imprezie tej rangi. Tym razem Biało-Czerwoni mogli nawiązać do tamtych wydarzeń w finale mistrzostw świata.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki szczerze o Urbanie: Przekroczyłem granicę, ale gwałtownie mnie sprowadził na ziemię


Polska do końca biła się o medal. Zadecydowały ostatnie metry!
W sobotniej sesji porannej nasz zespół w składzie Maksymilian Szwed, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński i Anna Gryc uzyskał piąty czas eliminacji 3:11.15 i zapewnił sobie miejsce w biegu medalowym. A w nim doszło do jednej zmiany w naszej ekipie. Annę Gryc zastąpiła Natalia Bukowiecka. Polacy nie mieli jednak łatwego zadania, tym bardziej iż ruszali z najbardziej zewnętrznego - 9. toru.


Rywalizację w polskiej ekipie rozpoczął Maksymilian Szwed i spisał się bardzo dobrze. Przekazał pałeczkę Natalii Bukowieckiej na jednym z pierwszych miejsc. Ta na dystansie wysforowała się z czwartej na drugą pozycję. Następny do boju ruszył Kajetan Duszyński i niestety w pewnym momencie spadł na czwarte miejsce, ale nie na długo. W końcówce znów przyspieszył i tuż przed ostatnią zmianą wyprzedzali nas tylko Amerykanie. Jako ostatnia wystartowała Justyna Święty-Ersetic i długo wydawało się, iż utrzyma pozycję medalową. Niestety najpierw wyprzedziła ją Holenderka Femke Bol, a tuż przed samą metą Belgijka Helena Ponette. Tym samym nasza sztafeta zakończyła rywalizację tuż za podium - na czwartym miejscu


Złote medale trafią do ekipy Stanów Zjednoczonych (Bryce Deadmon, Lynna Irby-Jackson, Jenoah McKiver, Alexis Holmes). Tamtejsza sztafeta z czasem 3:08.80 ustanowiła nowy rekord mistrzostw świata. Druga Holandia (Eugene Omalla, Lieke Klaver, Jonas Phijffers, Femke Bol) uzyskała wynik 3:09.96, a trzecia Belgia (Dylan Borlee, Imke Vervaet, Alexander Doom, Helena Ponette). 3:10.61. Polska do brązowego medalu straciła dokładnie 0,02 s. Dalsze pozycje zajęły kolejno: Wielka Brytania, RPA, Włochy i Japonia.
Idź do oryginalnego materiału