Ależ demolka w Abu Zabi! Rosjanka w godzinę odprawiona "na rowerze"

3 godzin temu
Zdjęcie: Twitter/WTA (Screen)


Takiego pogromu w pierwszym meczu trzeciego dnia turnieju WTA 500 w Abu Zabi nikt się nie spodziewał. Belinda Bencić dosłownie rozniosła swoją przeciwniczkę, Weronikę Kudiermietową, wygrywając w dwóch setach 6:0, 6:0. Szwajcarka potrzebowałą nieco ponad godzinę, by wywalczyć awans do ćwierćfinału imprezy. Całkowicie zdominowałą Rosjankę.
Weronika Kudiermietowa weszła do drabinki turnieju w Abu Zabi, zastępując swoją siostrę, Polinę. W pierwszej rundzie wygrała ze swoją rodaczką, Ludmiłą Samsonową, po trzysetowym boju. Z kolei Belinda Bencić miała za sobą dwugodzinny pojedynek z Rebeccą Sramkovą. W dwóch setach, które wygrała ze Słowacją, straciła zaledwie trzy gemy.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek zawiodła? "Nie było czego zbierać"


Pogrom w meczu Bencić z Rosjanką
Bencić od początku sezonu wygląda przyzwoicie. Pod koniec października wróciła po przerwie macierzyńskiej, jesienią budowała formę, która pozwoli jej rywalizować z czołówką. W Australian Open dotarła do 1/8 finału, powtórzyła swój najlepszy wynik. Ale wciąż był potencjał na to, by w kolejnych tygodniach coraz lepiej prezentowała się na korcie.
W turnieju w Abu Zabi Szwajcarka gra naprawdę dobry tenis. Poza jednym przegranym setem ze Sramkovą praktycznie nie ma słabszych momentów. Nie miała ich w starciu z Weroniką Kudiermietową, której nie pozwoliła ani ugrać gema, ani choćby dojść do break pointa.


Od samego początku Bencić narzuciła swoje tempo i warunki gry. Od razu przełamała Rosjankę. Jedyny moment w pierwszym secie, kiedy Kudiermietowa próbowała się stawiać, był w trzecim gemie. Obroniła dwie piłki Szwajcarki na przełamanie, ale przy trzeciej nie miała nic do powiedzenia.
Bencić grała jak w transie, nic nie mogło jej wytrącić z rytmu. Ostatniego gema pierwszej partii wygrała do zera, a całego seta rzecz jasna 6:0. W drugim secie nie zwalniała. W pierwszych dwóch gemach nie straciła żadnego punktu. Dopiero później Kudiermietowa próbowała się bronić.


Zobacz też: Koszmar Polaka w nowym klubie. Oto co stało się w 33. minucie
Rosjanka miała choćby piłkę na wygranie trzeciego gema w secie, ale jej nie wykorzystała. Bencić przełamała i kontrolowała sytuację aż do końca spotkania. Drugiego seta także wygrała 6:0. To był pogrom.


Całe spotkanie trwało zaledwie 65 minut. Bencić posłała dwa asy serwisowe, miała łącznie osiem break pointów. Z kolei Kudiermietowa popełniła trzy podwójne błędy serwisowe. Była bezsilna, zostając odprawiona "na rowerze" - tak w tenisie określa się wynik 0:6, 0:6.


W ćwierćfinale turnieju w Abu Zabi Belinda Bencić zagra z lepszą z pary Julia Putincewa - Marketa Vondrousova. Szwajcarka poluje na drugi triumf w karierze w tym turnieju, wcześniej zwyciężyła w 2023 r. Walczy też o wejście do pierwszej setki rankingu WTA. Przed turniejem w Abu Zabi zajmowała 157. miejsce. Awans do ćwierćfinału zapewnił już jej awans o ponad 30 pozycji.
Idź do oryginalnego materiału