Natalia Bukowiecka to dziś jedna z największych gwiazd polskiej lekkoatletyki. Rok temu jako jedyna z naszej kadry wywalczyła olimpijski medal. W Paryżu zdobyła brąz. Niedawno dobrze zaprezentowała się również na Drużynowych Mistrzostwach Europy, które odbyły się w Madrycie. Zawodniczka zajęła drugie miejsce w biegu na 400 metrów, a następnie świetnie zaprezentowała się na sztafecie 4x400 m. "Bukowiecka (z domu Kaczmarek) wręcz zdeklasowała resztę stawki" - pisał Łukasz Jachimiak ze Sport.pl.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki nie wytrzymał! Odpowiada hejterom: To są największe leszcze [To jest Sport.pl]
Bukowiecka odmówi udziału w sztafecie. Wszystko przez terminarz zawodów
Wielkimi krokami zbliżają się mistrzostwa świata w Tokio. Nie zabraknie w nich oczywiście Natalii Bukowieckiej, która na pewno weźmie udział w biegu na 400 metrów, ale wiele wskazuje na to, iż zabraknie jej w sztafecie miksta. Polka musiała zrezygnować z tego startu już rok temu w Paryżu, ponieważ dzień później czekał ją bieg indywidualny. Teraz sytuacja się powtórzy i nasza sztafeta będzie musiała się zmagać bez największej gwiazdy.
- Wciąż mam nadzieję, iż to jednak zmienią, iż ktoś pójdzie po rozum do głowy. Dla mnie jest to kompletnie niezrozumiałe, iż po naszych biegach indywidualnych są 2-3 dni do sztafet, a tu nie może być dzień przerwy po mikście. Zwłaszcza iż w nim mamy dwa biegi jednego dnia - powiedziała Bukowiecka w rozmowie z Interią. Nasza medalistka nie ukrywa rozgoryczenia takim stanem rzeczy.
- To zaburza fajną rywalizację. Nie wiem, czy w tym roku zrezygnuję, ale w tamtym nie tylko ja odpuściłam tego miksta na igrzyskach. Wszystkie dziewczyny, które walczyły o medale, zrezygnowały i to pokazuje trend - dodała.
Mistrzostwa świata w Tokio rozpoczną się 13 września. Tego dnia zobaczymy mikst sztafety 4x400 m, a dzień później indywidualny bieg na 400 metrów. 20 września natomiast odbędzie się sztafeta kobiet.