Vinicius Junior został wybrany zarówno piłkarzem roku, jak i najlepszym atakującym na gali Globe Soccer Awards. Tytuł najlepszego trenera trafił w ręce Carlo Ancelottiego, natomiast najlepszego pomocnika do Jude'a Bellinghama. Najlepszym młodym piłkarzem wybrano za to Lamine'a Yamala, który ma za sobą znakomite miesiące w barwach reprezentacji Hiszpanii oraz FC Barcelony.
REKLAMA
Zobacz wideo Asseco Resovia Rzeszów nie może wygrać z Jastrzębskim Węglem od... 5 lat! Jakub Popiwczak: To nie jest przypadek
Cristiano Ronaldo wypalił. Po tych słowach oszalał cały świat
Gościem specjalnym piątkowego wydarzenia był nie kto inny jak Cristiano Ronaldo. Większość młodych zawodników na widowni była wyraźnie nim oczarowana. Ten postanowił docenić za to Jude'a Bellinghama, jak i Yamala. Ale przestrzegł ich kluby przed najgorszym. - Muszą wiele poświęcić i mieć trochę szczęścia, aby jeszcze grać na najwyższym poziomie, mając moje lata. To też zadanie klubów, które muszą o nich zadbać - wyjaśnił.
Kiedy Portugalczyk był na scenie i odbierał nagrodę dla najlepszego strzelca, zaznaczył, iż uwielbia rywalizować z dużo młodszymi piłkarzami, którzy są dla niego motywacją. Mało tego, podziękował również najbliższym za lata wsparcia oraz miłości. I wówczas wypalił zdanie, które wywołało gigantyczne poruszenie na świecie. - To wielka przyjemność zdobyć to trofeum. Mój najstarszy syn jest tutaj, moja żona (Georgina - red.) też tutaj jest - oznajmił.
Fani nie mogli uwierzyć w to, co powiedział, zwłaszcza iż para nigdy oficjalnie nie informowała, iż wzięła ślub. "Płaczki i tak powiedzą, iż nie są małżeństwem", "na pewno się pobrali", "na własne uszy słyszałam, jak nazwał ją swoją żoną" - czytamy na portalu X. "The Sun" przypomniał za to, iż w lecie podczas jednego z programów na YouTube Portugalczyk nazwał Rodriguez "swoją ukochaną".
Podano też, iż tuż po ceremonii rzecznik prasowy piłkarza wydał oświadczenie dla magazynu "People", w którym podkreślił, iż "nie ma wiedzy na temat tego, czy Cristiano jest mężem Georginy". Ich związek zaczął się w 2016 roku, kiedy piłkarz grał w Realu Madryt. Kobieta pracowała wówczas w sklepie Gucci w stolicy Hiszpanii, gdzie się poznali.
Legendarny piłkarz podzielił się również w Dubaju opinią odnośnie do Złotej Piłki. I nie pozostawił złudzeń. - Moim zdaniem Vinicius zasłużył na zwycięstwo. To było niesprawiedliwe. Mówię to tutaj, przed wszystkimi. Dali ją Rodriemu, on też na nią zasłużył, ale powinni byli dać ją Viniciusowi, ponieważ wygrał Ligę Mistrzów i strzelił gola w finale. Reszta jest dla mnie nieistotna - podsumował.