80 minut i koniec! Ma tylko 19 lat, a już pisze historię w Miami. Fenomen

3 dni temu
Zdjęcie: Screen z https://x.com/TennisTV/status/1905324429892354140


Kolejna sensacja stała się faktem! Jakub Mensik, zaledwie 19-letni zawodnik pokonał 7:6(5), 6:1 Arthura Filsa i awansował do półfinału ATP 1000 w Miami. Jego obecność na tym etapie rywalizacji to spore zaskoczenie. Dzięki temu zwycięstwu zapisał się na kartach historii. Odniósł jeden z największych sukcesów w karierze, a także pobił 20-letni rekord Czech.
W WTA 1000 w Miami doszło do kilku sensacji. Jedną z największych była ćwierćfinałowa porażka Igi Świątek z dopiero 140. w rankingu Alexandrą Ealą. Filipinka wyrosła na czarnego konia turnieju. W męskiej rywalizacji takowy też jest. Ten tytuł zdecydowanie należy się bardzo młodemu, a już niezwykle utalentowanemu Jakubowi Mensikowi. W czwartkowy wieczór Czech napisał historię.


REKLAMA


Zobacz wideo "Byłem obrażony, ale już mi przechodzi". Janowicz zdradza swoje plany


Jakub Mensik pokonuje Arthura Filsa i awansuje do półfinału w Miami
O 19-latku głośno zrobiło się już podczas Australian Open 2025, kiedy w II rundzie wyeliminował Caspera Ruuda. W kolejnych turniejach radził sobie ze zmiennym szczęściem, ale na Florydzie prezentuje się znakomicie. Pokonał m.in. Jake'a Drapera, a w czwartek w ćwierćfinale zmierzył się z Arthurem Filsem.


I rzecz jasna to o rok starszy Francuz był faworytem. Wskazywał na to ranking ATP. Fils zajmuje w nim 18. lokatę, a rywal jest 54. Mimo wszystko Mensik od początku rzucił przeciwnikowi spore wyzwanie. Grał pewniej i skuteczniej, co zaowocowało przełamaniem już w drugim gemie. Później gra była zacięta i Francuzowi udało się doprowadzić do przełamania powrotnego.
Ostatecznie o losie tego seta zadecydował tie-break. Na początku lepiej prezentował się Fils, ale nie utrzymał nerwów na wodzy. Od stanu 3-1 przegrał aż pięć kolejnych akcji. Przez to Mensik wyszedł na prowadzenie i finalnie wygrał 7-5. To zwycięstwie ewidentnie dodało skrzydeł Czechowi, który aż trzykrotnie przełamał rywala w drugiej partii. Dosłownie zmiótł go z kortu, wygrywając 6:1 i w całym meczu 2:0. Spotkanie trwało zaledwie godzinę i 17 minut. I w tym czasie Mensik zapisał się w historii.
Zobacz też: Ashleigh Barty na liście startowej w USA. Tego nikt się nie spodziewał.


Wielki sukces Mensika. Czesi czekali na to 20 lat
To dla niego pierwszy półfinał turnieju rangi 1000 w karierze. Co więcej, został najmłodszym Czechem od czasów wprowadzenia tego formatu, któremu udało się osiągnąć ten poziom imprezy. O wszystkim doniósł OptaAce na X. Poprzednim rekordzistą był Tomas Berdych, który awansował do półfinału ATP 1000 w Paryżu w 2005 roku. Miał wówczas 20 lat i 44 dni. Mensik go przebił. Od dziś nowy rekord to 19 lat i 199 dni. "Wspina się na nowe wyżyny" - podkreślił profil tennis.com na X.


Ta wygrana pozwoli mu również zanotować spory awans w rankingu ATP. Już przesunął się o 20 lokat w górę i w zestawieniu Live plasuje się na 34. miejscu. Tak wysoko nie był jeszcze nigdy. Jego najlepszą lokatą było 45. miejsce (10 lutego 2025). jeżeli uda mu się wygrać na kolejnym etapie rywalizacji, wówczas awansuje o pięć następnych pozycji. W przypadku triumfu w całym turnieju może przesunąć się choćby na 21. miejsce.
Z kim Czech zmierzy się w półfinale? Może trafić na bardzo silnych zawodników. Zagra ze zwycięzcą starcia Taylor Fritz - Matteo Berrettini.
Idź do oryginalnego materiału