Najnowsze zestawienie rankingu WTA, które ukazało się w poniedziałek 31 marca, nie pozostawiało dla Igi Świątek złudzeń. Aryna Sabalenka jeszcze mocniej "odjechała" Polce i zyskała nad nią już 3071 punktów przewagi. W zestawieniu doszło również do bardzo interesującego debiutu jednej z rywalek Polki. Warto także odnotować historyczny sukces Mai Chwalińskiej, która wdrapała się na najwyższą lokatę w karierze.