3 godzin temu
Do 12. Biegu przez Most zostały cztery tygodnie. Impreza odbędzie się 21 września o godz. 11:00 i tradycyjnie otworzy Białołęcką Triadę Biegową. Dla wielu biegaczy udział w zawodach na 10 km będzie nie tylko okazją do sportowej rywalizacji, ale także sprawdzianem przed zaplanowanym tydzień później 47. Nationale-Nederlanden Maratonem Warszawskim.
Trasa z mostem w roli głównej
Uczestnicy Biegu przez Most zmierzą się z atestowaną trasą na dystansie 10 km, prowadzącą ulicami prawobrzeżnej Warszawy. Start i meta znajdą się przed Galerią Północną, a jednym z najbardziej charakterystycznych punktów będzie dwukrotne przebiegnięcie mostu Marii Skłodowskiej-Curie z imponującym widokiem na panoramę stolicy. Limit czasu to 90 minut.
Trasa posiada atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, dlatego uzyskane na niej rekordy będą uznawane jako oficjalne. Część uczestników wykorzysta start w Biegu przez Most, aby sprawdzić formę przed Maratonem Warszawskim, który odbędzie się 28 września.
– Kontrolny start na dystansie 10 km stanowi wartościowy element przygotowań do maratonu, pod warunkiem, iż zostanie przeprowadzony w tempie docelowym – mówi Iwona Wicha, zawodniczka elity i trenerka biegania. – Rywalizacja oraz szybka, płaska trasa mogą kusić, by przyspieszyć bardziej niż zakładało się wcześniej z własnym trenerem. najważniejsze jest zatem zachowanie dyscypliny. Rywalizacja sportowa i walka o lepszy wynik mija się z celem takiego sprawdzianu – dodaje.
Zdaniem ekspertki, na ostatniej prostej przygotowań do biegu na królewskim dystansie warto pobiec 10 km, aby sprawdzić samopoczucia w tempie maratońskim.
– Taki start dostarcza istotnych informacji o aktualnym poziomie przygotowania zawodnika. Interpretacja tego wyniku wymaga jednak uwzględnienia szeregu zmiennych: rodzaju i intensywności dotychczasowych treningów, charakterystyki trasy, warunków atmosferycznych czy czynników psychologicznych. A to może przełożyć się na efekt końcowy w starcie docelowym – podkreśla Wicha.
Jak trenować, gdy zaczynasz od zera?
Dla wielu osób start na 10 km to pierwszy poważniejszy bieg w życiu. Ekspertka ostrzega jednak, iż podjęcie takiego wyzwania „z marszu” może skończyć się bolesną kontuzją.
– Najgorsze, co można zrobić, to od razu wybiec na długą trasę. Organizm nie jest gotowy na taki wysiłek. Najlepiej zacząć od marszobiegów i stopniowo wydłużać odcinki biegu, przeplatając je marszem. Trzy treningi w tygodniu w zupełności wystarczą na początek – radzi Wicha.
Według niej ważne jest też wzmacnianie mięśni, szczególnie nóg i tzw. core, czyli mięśni stabilizujących. Dzięki temu ciało lepiej znosi obciążenia biegowe. Kluczowa pozostaje rozgrzewka przed każdym treningiem, która przygotowuje mięśnie i stawy do wysiłku, a także rozciąganie i rolowanie po zakończeniu aktywności.
Wicha zwraca też uwagę na sprzęt i podkreśla, iż buty powinny być wygodne, dobrze amortyzujące i przetestowane minimum dwa tygodnie przed startem. Do tego dochodzi dieta dopasowana do zwiększonej aktywności oraz adekwatne nawodnienie.
– Woda reguluje większość procesów w organizmie. Brak płynów widać bardzo gwałtownie podczas wysiłku – dodaje.
Poza tym warto pamiętać o regeneracji, czyli odpowiedniej ilości snu i odpoczynku, które są równie ważne jak sam trening.
Co z osobami już biegającymi?
Ci, którzy mają za sobą regularne treningi, powinni skupić się teraz przede wszystkim na tempie. – To jest ostatni moment, by wejść na zakładane tempo i przyzwyczaić organizm do docelowego wysiłku. najważniejsze są treningi urozmaicone, a nie tylko bieganie „na jedno kopyto” – tłumaczy Wicha.
W praktyce oznacza to włączanie interwałów, biegów tempowych, a także podbiegów i zbiegów, które poprawiają siłę i dynamikę. Równie istotny jak wysiłek pozostaje odpoczynek, szczególnie po ciężkich jednostkach treningowych. Na kilka dni przed startem warto wykonać krótki, pobudzający trening, a w ostatnich dwóch dniach postawić już tylko na lekki rozruch i regenerację.
Ekspertka podkreśla, iż w całym procesie przygotowań najważniejsze jest słuchanie własnego organizmu. – Jeśli czujesz zmęczenie, lepiej odpuścić jeden trening niż ryzykować kontuzję i w ogóle nie stanąć na starcie – mówi Iwona Wicha.
Wciąż można dołączyć
Zapisy na 12. Bieg przez Most realizowane są na stronie https://b4sportonline.pl/bialolecka_triada_biegowa/bieg_przez_most udział weźmie maksymalnie 1000 dorosłych zawodników. Opłata startowa wynosi 79 zł i obejmuje numer startowy z chipem, skarpetki biegowe, medal oraz dostęp do punktów odżywczych i posiłek regeneracyjny po biegu.
Do pakietu można dokupić koszulkę techniczną, która kosztuje 75 złotych. Tegoroczny projekt inspirowany jest nocnym niebem i taflą Wisły, a centralnym motywem jest most Marii Skłodowskiej-Curie.
– Chcieliśmy, aby koszulka była czymś więcej niż sportowym gadżetem. To pamiątka, która przypomina o wysiłku, emocjach i wyjątkowej trasie z widokiem na Warszawę – mówi Robert Zakrzewski, dyrektor imprezy.
W programie imprezy przewidziano też zawody dla dzieci, które pobiegną w czterech kategoriach wiekowych na dystansach od 200 do 800 metrów. Udział dzieci jest bezpłatny, a ich zmagania rozpoczną się o godz. 12:40. Każdy z młodych biegaczy otrzyma medal i bawełnianą czapkę z daszkiem. Miejsca na te zawody już się wyczerpały.
W Biegu przez Most przewidziano klasyfikację generalną kobiet i mężczyzn oraz podział na kategorie wiekowe: do 29 lat, 30–39, 40–49, 50–59 i 60-69 i 70+. Osobno nagradzani będą samorządowcy z Warszawy i województwa mazowieckiego oraz mieszkańcy dzielnicy Białołęka. Dodatkową rywalizację zaplanowano na specjalnym odcinku trasy – „Bieg przez Most” na Moście Marii Skłodowskiej-Curie, gdzie liczyć się będzie czas netto.
Rusza Białołęcka Triada Biegowa
Bieg przez Most otwiera serię trzech imprez: Białołęcki Bieg Niepodległości (11 listopada) i Białołęcki Bieg Wolności (14 grudnia). Na stronie internetowej b4sportonline.pl/bialolecka_triada_biegowa można zapisywać się na wszystkie imprezy w cyklu.
red
