101. PZLA Mistrzostwa Polski. Złoto dla faworytów

4 godzin temu

W pierwszym dniu rozgrywanej w Bydgoszczy 101. edycji lekkoatletycznych mistrzostw Polski złote medale zdobyli między innymi Anita Włodarczyk, Piotr Lisek oraz Konrad Bukowiecki.

Bydgoszcz przez lata zapracowała na miano stolicy polskiej lekkiej atletyki. Stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka, położony w kompleksie sportowym Zawiszy, od wielu sezonów regularnie gości najważniejsze wydarzenia Królowej Sportu. W tym roku jest też miejscem rozgrywania 101. edycji krajowego czempionatu. Pierwszy dzień zawodów w Bydgoszczy przyniósł trumfy faworytom.

Cimanouska i Kopeć ze złotem w sprincie

Wobec absencji Ewy Swobody, zmagającej się z lekkim urazem, mistrzynią Polski w biegu na 100 metrów została Krystsina Cimanouska. Zawodniczka ze stolicy uzyskała czas 11.38, najlepszy w tym roku. Srebro wywalczyła Magdalena Niemczyk (11.44), a brąz Aleksandra Piotrowska (11.47).

fot. Paweł Skraba

Za mną trudny sezon, w którym musiałam zmagać się też z kontuzjami. Na szczęście się rozpędzam, a do mistrzostw świata zostało dużo czasu. Potrenuję jeszcze i liczę, iż jako sztafeta wystąpimy w Tokio dobrze – powiedziała Krystsina Cimanouska, nowo kreowana mistrzyni kraju w sprincie.

Wśród mężczyzn najlepszy w finale setki był Dominik Kopeć. Mimo słabszej reakcji startowej sprinterek Agrosu Zamość wywalczył złoto z czasem 10.29. Wyprzedził Oliwiera Wdowika (10.31) i Jakuba Lempacha (10.37).

W biegu na 1500 metrów najlepsza okazała się mieszkająca w Stanach Zjednoczonych Klaudia Kazimierska. Pochodzącej z Włocławka biegaczce do złota mistrzostw Polski wystarczył czas 4:21.92. Srebro zdobyła Weronika Lizakowska (4:23.04), a brąz Martyna Galant (4:23.57). Jeszcze przed mistrzostwami z powodu kontuzji wycofała się Sofia Ennaoui.

Złoty medal wśród panów, po wolnym biegu, zdobył Filip Rak, który finiszował z wynikiem 3:53.90. Na podium załapali się również Wiktor Miłkowski (3:54.48) i Kacper Arendt (3:56.45).

Tegoroczny mistrz Europy do lat 23 w biegu na 3000 metrów z przeszkodami Maciej Megier, triumfował w Bydgoszczy z czasem 8:41.10. Bieg kobiet, dwa dni po starcie w ulewnym deszczu podczas mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie, wygrała Kinga Królik. Pabianiczanka uzyskała czas 9:24.92 wyprzedziła na mecie broniącą tytułu Alicję Konieczek (9:26.12). Brąz zdobyła Agnieszka Chorzępa (9:44.58).

fot. Tomasz Kasjaniuk

Bardzo pomogli mi dziś kibice. Wiele wskazuje, iż za tydzień wystartują w finale diamentowej w Zurychu. Mam jeszcze rezerwy i liczę, iż w Tokio szybki bieg da awans do finału – powiedziała Kinga Królik.

Lisek ze złotem, ale w budowie

Konkurs rzutu młotem wygrała Anita Włodarczyk, chociaż mająca ostatnio problemy natury stomatologicznej, zawodniczka katowickiego klubu AZS-AWF dopiero w czwartej serii objęła prowadzenie. Później poprawiła się jeszcze na 70.08, a zdobycie dwunastego mistrzowskiego tytułu przypieczętowała w szóstej kolejce próbą na 70.66.

Kolejny raz z minimum na mistrzostwa świata w Tokio walczył tyczkarz Piotr Lisek. Złoty medalista pokonał w Bydgoszczy 5.62 i kolejny raz w tym sezonie atakował 5.82. Niestety kolejne próby uporania się z tą wysokością kończyły się triumfem poprzeczki, która spadała ze stojaków. Srebrny krążek zdobył Robert Sobera (5.22), a brąz Filip Kempski (5.22).

fot. Paweł Skraba

Buduję się od nowa. Nie jest prostą rzeczą przez tyle lat być na topie – przyznawał Piotr Lisek, wyraźnie niezadowolony ze swojego występu w Bydgoszczy.

Konrad Bukowiecki, dopingowany z trybun przez żonę Natalię, która jutro w Bydgoszczy mierzyć się będzie z rywalkami na dystansie 200 metrów, wygrał pchnięcie kulą z wynikiem 20.26 m. Srebro trafiło do Szymona Mazura (19.53 m), a brąz do Piotra Goździewicza (18.61 m).

Notująca w tym sezonie stałe postępy Zofia Gabroska z wynikiem 4.20 m wygrała rywalizację tyczkarek, a w skoku w dal walcząca o kwalifikację z rankingu na mistrzostwa świata Nikola Horowska musiała uznać w Bydgoszczy wyższości Anny Matuszewicz (6.44 m).

Walkę nie tylko o mistrzostw Polski, ale potrzebne punkty rankingowe stoczyli podopieczny Roberta Urbanka w konkursach rzutu dyskiem. Daria Zabawska zdobyła złoto z wynikiem 60.40 i umocniła się na pozycji dającej jej bilet do Tokio. W nieco gorszej sytuacji pozostaje Oskar Stachnik, którego 61.91 i złoto dało solidny zastrzyk punktów, jednak za mały, aby w Bydgoszczy zapewnić sobie wyjazd do Japonii.

Dokończenie mistrzostw Polski w sobotę.

Źródło: PZLA, red

fot. w nagłówku Radosław Jóźwiak

Idź do oryginalnego materiału