10 lat i koniec?! Oto co PZPN planuje zrobić z finałem Pucharu Polski

1 dzień temu
Zdjęcie: Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl


- Te nasze negocjacje, które prowadziliśmy i z jednym i z drugim podmiotem dotyczyły również finału Pucharu Polski - poinformował we wtorek sekretarz generalny PZPN-u Łukasz Wachowski. Działacz wypowiedział się na temat tego, czy finał krajowego pucharu może zostać rozegrany np. na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
"Wszystko wskazuje na to, iż nie dojdzie do szybkiej wyprowadzki piłkarskiej reprezentacji Polski z PGE Narodowego na Stadion Śląski. O sprawie mieli dyskutować minister sportu Sławomir Nitras z premierem Donaldem Tuskiem. Obaj chcą, by związek porozumiał się w kwestii gry w Warszawie" - poinformował we wtorek Kacper Sosnowski ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Gwiazdy polskiej piłki na emeryturze. "Ktoś podszedł i chciał mnie całować w rękę"


Finał Pucharu Polski może zostać rozegrany na innym stadionie. Wachowski potwierdził
Od poniedziałku piłkarska Polska żyje sprawą ewentualnej "wyprowadzki" reprezentacji Polski ze Stadionu Narodowego, co budzi ogromne emocje i dyskusje. Jednak, co w takiej sytuacji z finałem Pucharu Polski, który od wielu lat rozgrywany jest na tym obiekcie? O tym wypowiedział się sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski.
- To też dość specyficzna sprawa, bo jak wynika z zaproponowanych ofert ze stadionu, to on [finał PP - przyp. red.] pozostało bardziej kosztowny. Pamiętajmy, iż tam bardzo duże koszty pochłania ochrona i zabezpieczenie całego spotkania przy imprezie masowej podwyższonego ryzyka - przekazał.


- To są koszty rosnące geometrycznie. Te nasze negocjacje, które prowadziliśmy i z jednym i z drugim podmiotem dotyczyły również finału Pucharu Polski. Nie było oczywiście decyzji. Wiemy, iż wszystkie finały od 2014 roku odbywały się na Stadionie Narodowym, ale biorąc pod uwagę pewne uwarunkowania, może tak się zdarzyć, iż finał Pucharu Polski zostałby rozegrany na innym obiekcie - dodał.
Zobacz też: "Już go nie ma". Znowu głośno o konflikcie Probierza z Lewandowskim


- Ta decyzja nie została jeszcze podjęta, bo to wymaga odrębnego postępowania ws. m.in. bezpieczeństwo, w czym Stadion Narodowy był przećwiczony - podkreślił Łukasz Wachowski. Na konferencji poinformował również, iż kolejnych informacji w tej sprawie należy spodziewać się w przyszłym tygodniu.
Idź do oryginalnego materiału