Tradycyjnie, jak w co poniedziałek, kolejny odcinek najciekawszych wpisów z mediów społecznościowych zawodników. Nie wszyscy żużlowcy zrobili sobie świąteczną przerwę od treningów. Jedni trenują na rowerach w plenerze, inni kręcą kółka na żużlowych torach, a jeszcze inni oddychają górskim powietrzem. Popatrzcie z nami, kto i jak spędza ostanie dni 2024 roku.
Przegląd zaczynamy oczywiście od świat Bożego Narodzenia i jakże popularnych zdjęć z choinką, Jako pierwsi Państwo Lambertowie ze swoim uroczym pieskiem.
W kategorii przeżywania oczekiwania na Boże Narodzenie bezsprzecznie wygrywa aktualny mistrz Europy, Andrzej Lebiediew, który od paru tygodni świątecznych zdjęć dostarczał nam sporo. Poniżej kolejne, już w Boże Narodzenie i oczywiście z choinką.
Zaglądamy jeszcze pod choinkę do Jakuba Miśkowiaka
A na koniec świątecznego przeglądu choinka z „perspektywy” u Państwa Lagutów.
Święta, święta i po świętach. Tuż przed zwycięstwem w Interntional Speedway Masters rodzinną fotkę, wprost z Australii zamieścił Jack Holder
Nie próżnuje również po świętach Bożego Narodzenia Kacper Mania, który debiutuje w naszym przeglądzie na motocrossie.
Szóste miejsce w zmaganiach o medal Leigha Adamsa zajął Tom Brennan. Pytanie czy i na ile pomógł mu w zawodach wcześniejszy objazd toru nie na motocyklu a na rowerze
Rowerowo aktywny również jest również Greg Hancock z synem Karłem. Jak twierdzi ojciec, synowi motywacji do sportu nie brakuje
Leon Madsen z kolei coraz bardziej przekonuje się do tego, iż dobra partyjka w padla to idealny sposób na ogólnorozwojowy trening
Też z rakietą do padla, ale nie w hali, a na świeżym powietrzu pozują do zdjęć państwo Lindgrenowie
Z klimatów letnich przechodzimy do zimowych. Wiktor Jasiński na snowboardzie w Zakopanem
„Narciarsko” również czas spędza Wiktor Lampart z partnerką,
Maciej Janowski w zimowym „rynsztunku” oraz selfie ze swoim czteronogim przyjacielem a poniżej z partnerami z drużyny podczas charytatywnego meczu organizowanego przez fundację Jakuba Błaszczykowskiego
A na koniec naszego ostatniego w tym roku zaglądania w życie prywatne żużlowców nie kto inny, jak Bartosz Zmarzlik, który zanim pojawi się na sobotnim, jubileuszowym, bo 90., rozstrzygnięciu Plebiscytu na Sportowca Roku kręci rowerowe „kółka” w pełni słońca, przy dopingu żony oraz synów.