4 godzin temu
Problemy ebut.pl Stali Gorzów z zadłużeniami to od kilku dni temat przewodni wśród kibiców żużlowej Polski. przez cały czas nie jest jednak wiadome, jak rozwiąże się cała sytuacja. W celu ratowania Stali zorganizowana została zbiórka pieniędzy. Na licytację zostały wystawione także różne pamiątki, które przekazali gorzowscy zawodnicy. Oprócz tego obecny zarządca Stali zorganizował także specjalne spotkanie z kibicami. Jak się okazuje wydarzeniom na Stadionie im. Edwarda Jancarza poprzez transmisję wideo przyglądał się również Bartosz Zmarzlik.
Przypomnijmy, iż aby spłacić zobowiązania licencyjne Stal potrzebuje 4,5 miliona złotych. Wpływ ze zbiórki na ten moment to nieco ponad 230 tysięcy złotych, tak więc do zakładanego celu pozostało daleko.
Żużel. Jak Stal dostała licencję na ten rok? Szef Ekstraligi zabrał głos
Żużel. gwałtownie dostał telefon po krytyce PGE Ekstraligi! Tak się wytłumaczył
Kibice jednak przez cały czas wierzą, iż uda się rozwiązać problemy i gorzowianie ostatecznie wystartują w przyszłym sezonie PGE Ekstraligi. Fani dali temu wyraz podczas wczorajszego spotkania na stadionie z Dariuszem Wróblem, na którym, poza samym wystąpieniem obecnego zarządcy Stali, dało się słyszeć śpiew kibiców: „Nigdy nie zginie, Stal Gorzów nigdy nie zginie!”.
Jeden z fanów ekipy z lubuskiego zdecydował się choćby poprowadzić transmisję na żywo wyżej wspomnianego spotkania, tak aby jak najwięcej osób miało do niego dostęp. Wśród zainteresowanych, którzy przyglądali się całemu wydarzeniu był także Bartosz Zmarzlik, czyli najbardziej utytułowany wychowanek gorzowian.
Jeden z kibiców relacjonował dzisiejsze spotkanie z Darkiem ze @StalGorzow1947 na FB. Relację oglądał też Bartek @zmarzlik95 😍To bardzo miłe, chłopaku! Dla nas zawsze będziesz żółto-niebieski 💛💙 „Stal Gorzów nigdy nie zginie!” 💪 pic.twitter.com/NoToueeXJM
— Kamil Siałkowski (@SialaTV) October 25, 2024
Jak więc można wywnioskować, pięciokrotny mistrz świata, mimo iż już od dwóch sezonów nie startuje w barwach Stali, bacznie przygląda się całej sytuacji związanej z jego macierzystym klubem. W nim bowiem spędził 12 lat. W tym czasie zdobył wspólnie z zespołem Stali 9 medali Drużynowych Mistrzostw Polski, w tym dwa z najcenniejszego kruszcu.
CZYTAJ TAKŻE
Żużel. Byliśmy na spotkaniu Wróbla z fanami Stali. Mówił o Sadowskim, kibicom łamał się głos
Żużel. Prezes Falubazu zadowolony z Duńczyka. „Przeszedł dużą ewolucję”
REKLAMA, +18
