Żużel. Złoto dla Polski! Koncert Zmarzlika, Pawliccy nagle się przebudzili! (RELACJA)

6 godzin temu

Początkowo Wielki Finał Drużynowych Mistrzostw Europy nie układał się kolorowo dla Polaków. Ostatecznie, po przebudzeniu braci Pawlickich, to właśnie podopieczni Rafała Dobruckiego zwyciężyli zmagania i wywalczyli kolejne złoto do swojej kolekcji. Bezkonkurencyjny w sobotnie popołudnie był Bartosz Zmarzlik.

Pierwszy wyścig dnia zwyciężył Timo Lahti, który dobrze rozegrał pierwszy łuk. Za jego plecami Przemysław Pawlicki, akcją przy kredzie, minął Mikkela Michelsena i wywalczył dwa punkty dla naszej kadry. Młodszy z braci Pawlickich popełnił spory błąd w drugiej gonitwie. Prowadził Jepsen Jensen, tuż za nim jechał Piotr Pawlicki, ale finalnie spadł na ostatnią lokatę. To był trudny początek naszej reprezentacji. W trzeciej gonitwie pierwsze pole ponownie pomogło. Kim Nilsson wystrzelił spod taśmy i prowadził, natomiast gwałtownie wyprzedził go wybitny w okresie 2025 Patryk Dudek. Na koniec pierwszej serii wygrał Bartosz Zmarzlik. Podczas pierwszej przerwy reprezentacje Polski oraz Szwecji miały po dziewięć punktów. Trzecie miejsce zajmowała Dania z siedmioma, a ostatni byli Ukraińcy z jednym „oczkiem”.

Żużel. Co z jazdą Kvecha z Falubazem? Jest decyzja torunian! – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Fatalna frekwencja i odpływ kibiców, a Stal… podpisuje gwiazdy! Tylko to ich zatrzyma! – PoBandzie – Portal Sportowy

Krajowy senior Włókniarza Częstochowa nie radził sobie na torze w Gdańsku także w drugiej serii. W piątej gonitwie młodszy z braci Pawlickich wyprzedził tylko Romana Kapustina. Wygrał ponownie Timo Lahti. Przemysław Pawlicki z kolei przegrał z Victorem Palovaarą oraz Frederikiem Jakobsenem. Nie wyglądało to zbyt dobrze, bo straty rosły. Punkty Polaków opierały się przede wszystkim na Zmarzliku oraz Dudku. Pięciokrotny IMŚ jednym atakiem minął dwóch rywali w swoim biegu drugiej serii i zainkasował trzy punkty. Na koniec drugiej serii Michael Jepsen Jensen atakował do samego końca Dudka, aż finalnie minął go szarżą po zewnętrznej, czym udowodnił, iż słaby występ w Lublinie był tylko wypadkiem przy pracy. Po 8. biegach Duńczycy prowadzili dwoma punktami nad Polakami, natomiast Biało-Czerwoni mieli jeden punkcik przewagi nad Szwedami.

Pierwszy z dwóch biegów zawodników rezerwowych miał znakomity rezultat dla Polaków. Wiktor Przyjemski wygrał start i pomknął po trzy punkty do mety. Za jego plecami do samego końca napędzał się Bastian Pedersen, ale zawodnik Startu Gniezno nie zdołał minąć na trasie aktualnego Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. W biegu 9. na tor upadł Marko Lewiszyn. Po ataku Frederika Jakobsena Ukrainiec zapoznał się z nawierzchnią toru i został wykluczony z powtórki. Duńczycy za sprawą skutecznego ataku Jakobsena na Dudku powiększyli znów przewagę nad Polakami. W biegu 10. start wygrał Nazar Parnicki, ale z kolei rozpędzony Bartosz Zmarzlik atomowo minął zawodnika Fogo Unii Leszno i pewnie wygrał tą gonitwę. Dla naszego dobra Rasmus Jensen przywiózł do mety tylko jeden punkt. Michael Jepsen Jensen i Kim Nilsson za swoimi plecami przywieźli starszego z braci. Piotr Pawlicki starał się zamazać słabsze występy i w końcu zainkasował 3 punkty dla naszej kadry w trzecim swoim biegu. Żużlowiec Włókniarza wygrał start i nie dał szans rywalom na trasie. Po 12. biegach Duńczycy dalej prowadzili z dorobkiem 28 punktów, natomiast nasi zawodnicy mieli punktów 27. Reprezentacja Szwecji miała 18 „oczek”, a Ukraińcy tylko 5.

Żużel. Duży transfer Falubazu! Jest nowy zawodnik – PoBandzie – Portal Sportowy

Dzięki trzynastej gonitwie Polacy wyszli na prowadzenie. Dudek wygrał start i nie dał szans innym na pełną pulę punktów. Za jego plecami działo się wiele, ponieważ Parnicki bronił się przed atakami Michelsena, ale ostatecznie Ukrainiec urwał mu „oczko”. Kolejny wyścig ułożył się wybitnie dla Polaków. Bartosz Zmarzlik, nieatakowany, zwyciężył, natomiast ostatni do mety dojechał ponownie Duńczyk Jepsen Jensen. Tym samym prowadziliśmy już pięcioma punktami i wszystko zmierzało do kolejnego złota. Bieg 15. został przerwany po upadku na pierwszym łuku Andrija Karpowa. Ukrainiec wykluczony z drugiej odsłony tego wyścigu. W powtórce zdecydowanie wygrał Piotr Pawlicki. Przemysław Pawlicki również wygrał w biegu 16 i można było mówić o totalnym odrodzeniu. W wyścigu rezerwowych ponownie zwyciężył Wiktor Przyjemski, który wybitnie puścił klamkę sprzęgła i dojechał pierwszy do mety. Przed ostatnią serią startów Polacy zdominowali rywali. Podopieczni Rafała Dobruckiego prowadzili już dziewięcioma punktami nad drugą Danią.

W piątej serii Przemysław Pawlicki znów wygrał moment startowy i wygrał bez problemu wyścig 17. Tym samym Polacy zostali Drużynowymi Mistrzami Europy! W gonitwie osiemnastej kilka znów się działo na torze w Gdańsku. Mikkel Michelsen wygrał zPiotrem Pawlickim i przypieczętował Duńczykom srebrny medal. W 19. wyścigu bez problemu poradził sobie Frederik Jakobsen. Za jego plecami Victor Palovaara zanotował defekt motocykla. Również mety nie przekroczył Stanisław Melnyczuk, który zjechał na trawę po starcie. W ostatnim biegu dnia zwyciężył Timo Lahti. Polacy zgarnęli tytuł DME czwarty raz z rzędu!

Polska:50

Przemysław Pawlicki 10 (2,1,1,3,3), Piotr Pawlicki 9 (0,1,3,3,2) Bartosz Zmarzlik 12 (3,3,3,3) Patryk Dudek 13 (3,3,2,3,2) Wiktor Przyjemski 7 (3,3,1).

Dania:43

Rasmus Jensen 6 (1,2,1,-,2), Frederik Jakobsen 13 (2,3,3,2,3), 11.Michael Jepsen Jensen 13 (3,3,3,0,2,2), Mikkel Michelsen 8 (1,2,2,0,3), Bastian Pedersen 3 (2,1).

Szwecja:30

Philip Hellstroem Bangs 3 (1,1,1,0,-), Kim Nilsson 6 (2,0,2,1,1), Victor Palovaara 6 (2,2,0,2,d), Timo Lahti 12 (3,3,1,2,3), Casper Henriksson 3 (0,2,1).

Ukraina:8

Marko Lewiszyn 3 (1,1,w,1,d), Andrij Karpow 0 (0,0,-,w,-), Stanisław Melnyczuk 1 (0,-,0,1,d), Roman Kapustin 0 (0,0,0,-,0), Nazar Parnicki 4 (0,1,2,1,0,0).

Bieg po biegu:

1.Lahti, Prz. Pawlicki, Michelsen, Karpow
2.Jepsen Jensen, Palovaara, Lewiszyn, Pi. Pawlicki
3.Dudek, Nilsson, Jensen, Melnyczuk
4.Zmarzlik, Jakobsen, Bangs, Kapustin
5.Lahti, Jensen, Pi. Pawlicki, Kapustin
6.Jakobsen, Palovaara, Prz. Pawlicki, Parnicki
7.Zmarzlik, Michelsen, Lewiszyn, Nilsson
8.Jepsen Jensen, Dudek, Bangs, Karpow
R1.Przyjemski, Pedersen, Parnicki, Henriksson
9.Jakobsen, Dudek, Lahti, Lewiszyn (w)
10.Zmarzlik, Parnicki, Jensen, Palovaara
11.Jepsen Jensen, Nilsson, Prz. Pawlicki, Kapustin
12.Pi. Pawlicki, Michelsen, Bangs, Melnyczuk
13.Dudek, Palovaara, Parnicki, Michelsen
14.Zmarzlik, Lahti, Melnyczuk, Jepsen Jensen
15.Pi. Pawlicki, Jakobsen, Nilsson, Karpow (w)
16.Prz. Pawlicki, Jepsen Jensen, Lewiszyn, Bangs.
R2.Przyjemski, Henriksson, Pedersen, Parnicki
17.Prz. Pawlicki, Jensen, Henriksson, Kapustin
18.Michelsen, Pi. Pawlicki, Nilsson, Parnicki
19.Jakobsen, Dudek, Palovaara (d), Melnyczuk (d)
20.Lahti, Jepsen Jensen, Przyjemski, Lewiszyn (d)

Idź do oryginalnego materiału