Żużlowcy ostatnio coraz częściej pojawiają się w różnego rodzaju reklamach. Na pomysł stworzenia bardzo interesującego filmiku wpadł właściciel firmy Champi, Roland Witkiewicz. Tobiasz Musielak i Grzegorz Zengota wystąpili w krótkim nagraniu promującym karmę dla zwierząt.
„Zengi” i „Tofik” na filmie odgrywają główne role. Początek nagrania wygląda jak kolejna wersja popularnego w internecie trendu. Po chwili jednak do akcji wchodzą żużlowcy, którzy pod naciskiem „szefa” ruszają do pracy i zabierają się za pakowanie karmy.
– Scenariusz filmiku jest mój. Powstał on w nocy przed kręceniem całego materiału. Przypomniała mi się scenka z filmku Unii Leszno, gdy Grzesiek Zengota z Jankiem Kołodziejem chodzili po lesie i był dialog, iż nie ma już Wilków, a są Myszy. Tak powstała cała idea. Do tego jeszcze dołożyliśmy chęć zrobienia w innym stylu trendu popularnego w internecie, co widać na początku nagrania – mówi nam Roland Witkiewicz.
– Nie jestem zwolennikiem reklam na siłę. Raczej ma być to zrobione ze smakiem. Myślę, iż nam to tak właśnie wyszło – dodaje.
Co ciekawe, nagrania wcale nie trwały długo. Zarówno jeden, jak i drugi zawodnik znany jest z „luzu” przed kamerą. Zengota i Musielak występowali już niejednokrotnie w telewizyjnym studiu i to przeniosło się też na plan filmowy.
– Jak jest towarzystwo wzajmnie się rozumiejące, to praca idzie szybko. Z Grześkiem i Tobiaszem mamy flow i część scen była dogrywana na bieżąco. Zawodnicy naprawdę fajnie się zaangażowali. Za nagrania i przygotowanie był odpowiedzialny oczywiście „Czarny Productions”, który zawsze robi dobrą robotę – podsumowuje Roland Witkiewicz.
REKLAMĘ CHAMPI Z UDZIAŁEM TOBIASZA MUSIELAKA I GRZEGORZA ZENGOTY OBEJRZYCIE PONIŻEJ: