TEXOM Stal Rzeszów pokonała na swoim owalu H. Skrzydlewska Orła Łódź 49:41. Dla miejscowych najlepiej punktował Nicolai Klindt (14+1), liderem gości był Andreas Lyager- 14 punktów. Losy meczu nie były rozstrzygnięte do ostatniego wyścigu.
Stal Rzeszów bardzo pewnie rozpoczęła spotkanie z Orłem Łódź, wychodząc na prowadzenie 16:8 po pierwszej serii biegów. Gospodarze już w inauguracyjnym wyścigu pokazali moc – świetnie ze startu ruszył Klindt, który pewnie wygrał bieg, a Nowak skutecznym atakiem na drugim łuku wywalczył dodatkowy punkt, przechylając wynik na korzyść Stali. Drugi wyścig przyniósł chwilę niepokoju po upadku Majewskiego, ale junior gospodarzy o własnych siłach opuścił tor. W powtórce błysnął Rafalski, który na trzecim okrążeniu wyprzedził prowadzącego Buszkiewicza. Trzeci bieg zakończył się remisem, mimo dobrego startu Thorssella – kapitalną jazdą popisał się Lyager, wyprzedzając go jeszcze na pierwszym okrążeniu. Czwarta gonitwa należała już wyraźnie do Stali – Majewski i Rew nie dali szans rywalom, a Bartkowiakowi zabrakło centymetrów, by pokrzyżować ich szyki.
Po drugiej serii startów Stal Rzeszów utrzymywała solidną przewagę, choć Orzeł Łódź zaczął mocniej naciskać. W piątym biegu Klindt znów pokazał świetny start i pewnie dowiózł zwycięstwo, mimo iż Thorssell próbował odrabiać straty, jednak nie udało mu się zdobyć punktu. Szósta gonitwa to walka na łokcie – lepszy start mieli łodzianie, ale Przedpełski popisał się świetną jazdą, blokując Milika i wyprzedzając Wojdyłę, co dało remis w wyścigu. Siódmy bieg padł łupem Rewa, który jechał od startu do mety, a za jego plecami Lyager odważnym manewrem wyprzedził Nowaka, zapewniając swojej drużynie dwa punkty. Po siedmiu biegach Stal prowadziła 26:16.
W ósmej gonitwie świetnie wystartował Chmiel, a sprytna jazda Bartkowiaka pozwoliła łodzianom wywalczyć aż 5:1, zmniejszając stratę. W dziewiątym biegu reprezentanci Orła ponownie błysnęli – Wojdyło wyszedł na prowadzenie, a efektowny atak „Kangura” na początku trzeciego okrążenia dał drużynie kolejne zwycięstwo 4:2. Stal próbowała odpowiedzieć w dziesiątym biegu, gdzie Klindt po raz kolejny był bezbłędny, a Lyager zdołał wyprzedzić Thorssella, co jednak nie przeszkodziło gospodarzom w zdobyciu 4 punktów i utrzymaniu przewagi.
Milik błysnął startem w 11. biegu, pewnie wygrywając, mimo nacisku Thorssella. Klindt z kolei znów był bezbłędny w 12. biegu, a Rafalski zaskoczył, pokonując Wojdyłę. Niestety, Orgacki nie dojechał do mety. W 13. wyścigu Orzeł pokazał ducha walki – Lyager gwałtownie objął prowadzenie, a Rew skutecznie atakował, zdobywając cenne punkty dla gości. Przed biegami nominowanymi na tablicy wyników było 43:35.
Pierwszy z biegów nominowanych to 5:1 dla gości, w ostatnim wyścigu dnia para Klindt – Rew zwyciężyła podwójnie.
TEXOM STAL RZESZÓW: Marcin Nowak 3+1 (1, 1, 0, 1*); Keynan Rew 13 (3, 3, 2, 2, 3); Nicolai Klindt 14+1 (3, 3, 3, 3, 2*); Jacob Thorssell 5 (2, 0, 1, 2, 0); Paweł Przedpełski 6+1 (1*, 3, 1, 0, 1); Franciszek Majewski 3+1 (1, 2*, 0); Wiktor Rafalski 5+1 (3, 0, 2*); 16. Adrian Przybyło ns.
H.SKRZYDLEWSKA ORZEŁ ŁÓDŹ : Vaclav Milik 7+1 (2, 1*, 1, 3, 0); Patryk Wojdyło 6 (0, 2, 3, 1); Robert Chmiel 8+1 (0, 2, 3, 1, 2*); Jakub Kiciński 0 (-, -, -, -, -); Andreas Lyager 14 (3, 2, 2, 3, 3, 1); Olivier Buszkiewicz 2 (2, 0, 0); Seweryn Orgacki 0 (0, 0, d); 8. Mateusz Bartkowiak 4+2 (1, 1*, 2*, 0).
Bieg po biegu:
1. Klindt, Milik, Nowak, Chmiel – 4:2 – (4:2)
2. Rafalski, Buszkiewicz, Majewski, Orgacki (d/4) – 4:2 – (8:4)
3. Lyager, Thorssell, Przedpełski, Wojdyło – 3:3 – (11:7)
4.Rew, Majewski, Bartkowiak, Buszkiewicz – 5:1 – (16:8)
5. Klindt, Chmiel, Bartkowiak, Thorssell – 3:3 – (19:11)
6. Przedpełski, Wojdyło, Milik, Rafalski – 3:3 – (22:14)
7. Rew, Lyager, Nowak, Orgacki – 4:2 – (26:16)
8. Chmiel, Bartkowiak, Przedpełski, Majewski – 1:5 – (27:21)
9. Wojdyło, Rew, Milik, Nowak – 2:4 – (29:25)
10. Klindt, Lyager, Thorssell, Buszkiewicz – 4:2 – (33:27)
11. Milik, Thorssell, Nowak, Bartkowiak – 3:3 – (36:30)
12. Klindt, Rafalski, Wojdyło, Orgacki (d/4) – 5:1 – (41:31)
13. Lyager, Rew, Chmiel, Przedpełski – 2:4 – (43:35)
14. Lyager, Chmiel, Przedpełski, Thorssell – 1:5 – (44:40)
15. Rew, Klindt, Lyager, Milik – 5:1 – (49:41)