Żużel. Woźniak zdradza kulisy kontraktu. Dlatego wybrał Polonię! (WYWIAD)

4 godzin temu

Szymon Woźniak nie utrzymywał kibiców Abramczyk Polonii Bydgoszcz w niepewności i już pod koniec czerwca zdecydował się przedłużyć swój kontrakt z klubem na sezon 2026. Dzięki temu kapitan i wychowanek Gryfów pozostanie w drużynie, niezależnie od tego, jak zakończą się obecne rozgrywki Metalkas 2. Ekstraligi. O swojej decyzji opowiedział nam w krótkiej rozmowie.

Podpisując kontrakt z Polonią w poprzednim roku od początku planowałeś, żeby zostać tu na dłużej?

Nie, nie planowałem tego od początku. Na starcie planowałem skupić się na swoich zadaniach, na aspektach sportowych i nie inaczej jest w tej sytuacji, ale wiadomo, iż środek sezonu to jest czas, który rzeczywiście przynosi nam taki moment podjęcia decyzji odnośnie przyszłości. Po tej połowie sezonu, po namyśle, analizie i kilku solidnych spotkaniach i nie mówię o negocjacji mojego kontraktu, tylko o spotkaniach o przyszłości klubu i tego, co wokół niego się tworzy, stwierdziliśmy wspólnie z żoną, iż to jest ten kierunek, który chcemy obrać. Chcemy dalej być częścią tego szerokiego projektu i starać się spełniać te sportowe marzenia dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz.

Żużel. Zapowiada koniec panowania Motoru! Oni wyrwą złoto Koziołkom? – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Tak Kanclerz przekonał Przyjemskiego! Mówi o hitowym transferze (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy

Nie martwisz się, iż tak szybkie przedłużenie kontraktu może sprawić, iż kolejny rok spędzisz w Metalkas 2. Ekstralidze?

Nie, absolutnie się nie martwię. Nie myślę w ten sposób, w tej chwili koncentruje się tylko na bieżącym sezonie i mam ten komfort, iż liga, w której będę startował, jest po części w moich rękach i to jest bardzo komfortowa sytuacja. Sam mogę zadbać o swoją przyszłość, jestem kapitanem drużyny, chcę zadbać o swój wynik, chce również dbać o wynik całej drużyny i wierzę, iż jesteśmy w stanie w tym roku zrealizować ten cel, ale to jest sport, a sport to nie jest koncert życzeń. Podejmując tę decyzję muszę zakładać, iż to może się nie udać, ale absolutnie na ten temat nie myślę, choćby gdyby się tak stało, to nie czuję, abym w jakikolwiek sposób aktualnie się cofał.

Żużel. Sam na to zapracował! Jepsen Jensen pojedzie w Grand Prix! – PoBandzie – Portal Sportowy

Do tej pory ten sezon w Twoim wykonaniu można uznać za udany, znajdujesz się w czołowej 3 najlepiej punktujących zawodników ligi. Jak podsumowałbyś ten rok?

Bywały mecze dobre, bywały mecze bardzo dobre, a bywały takie mecze, w których zrobiłem coś źle, popełniłem jakiś błąd i takie mecze, w których nie wystrzegłem się błędów, które były do poprawki, ale staram się po prostu wyciągać pozytywne wnioski. Bardzo się cieszę, iż coraz lepiej wygląda kooperacja z naszym domowym torem. To był najważniejszy element, który kosztował nas masę ciężkiej pracy od początku sezonu, ale wydaje się, iż te optymalne warunki na naszym torze są coraz bliżej, także konsekwentnie realizujemy plan.

Idź do oryginalnego materiału