6 godzin temu
Wiele wskazuje na to, iż Kacper Woryna po 5 sezonach opuści Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. Jednym klubów zainteresowanych pozyskaniem rybniczanina jest Orlen Oil Motor Lublin, który szuka zastępstwa za Dominika Kuberę. Były żużlowiec, Jan Krzystyniak zarówno zawodnikowi, jak i Drużynowym Mistrzom Polski odradza ten ruch.
Orlen Oil Motor Lublin czeka po sezonie solidne przemeblowanie. Z drużyną mają pożegnać się Dominik Kubera, Jack Holder oraz Wiktor Przyjemski, dlatego działacze robią wszystko, by załatać po nich dziury. Jednym z kandydatów do zasilenia drużyny Koziołków jest wychowanek Rybek Rybnik – Kacper Woryna. Jan Krzystyniak uważa jednak, iż zawodnik Krono-Plast Włókniarza nie jest dobrym wyborem dla drużyny, która w ostatnich latach jest hegemonem PGE Ekstraligi.
Duże zmiany w Motorze Lublin
– Mówi się o wartości poszczególnych zawodników i zespołów. Wiadomo jaką siłą dysponuje Orlen Oil Motor Lublin, ale słyszymy o odejściu Holdera, Kubery, Przyjemskiego. To jest poważne osłabienie. Czy Martin Vaculik i Kacper Woryna będą w stanie ich zastąpić? Nie chciałbym umniejszać wartości Woryny i mówić, iż nie da sobie rady. Ściągając tego zawodnika do Włókniarza Częstochowa, sternicy widzieli go w roli lidera, iż ten zawodnik pozwoli im osiągnąć duży sukces. Tego sukcesu nie było, a wiadomo, iż skład drużyny częstochowskiej był wtedy piekielnie mocny. Mieli dwóch bardzo dobrych juniorów i było ogromne zaskoczenie, iż z takim składem nie zdobyli Drużynowego Mistrzostwa Polski. Tak naprawdę ten zawodnik nie spełnił oczekiwań Włókniarza. Nie robił tych punktów, które sternicy częstochowscy mieli w planie – mówi nam ekspert.
Żużel. Zaskakujący transfer Pawlickiego? Ma w czym wybierać!
Żużel. Ten ruch pozwoli Falubazowi walczyć o mistrzostwo. Mówi o osłabieniu rywali!
Żużel. To będzie hit transferowy! Były zawodnik komplementuje Przyjemskiego!
Nasz rozmówca zwrócił uwagę na to, iż w przeszłości zawodnicy sprowadzeni przez Jakuba Kępę odnajdowali formę w Lublinie. Ma jednak obawy co do Woryny, gdyż stwierdził, iż lubelski tor nie jest najlepszy dla tego zawodnika. Nie kryje, iż jego zdaniem powinien zasilić inny zespół.
– Czy lubelski Motor pozwoli mu osiągnąć wyższy poziom? Też trzeba patrzeć, iż zawodnicy lubią określone warunki torowe. Te warunki w Częstochowie były idealne dla Kacpra Woryny. Była jazda po całej szerokości dla zawodników walecznych, a takim zawodnikiem jest Woryna. Nie do końca udało mu się je wykorzystać. Czy tor w Lublinie pozwoli mu sięgnąć po lepszy wynik? Mam pewne obawy. Nieraz jednak mówią, iż kto pójdzie do Lublina, to zaczyna robić lepszy wynik. Tu bym się sprzeczał. Bardziej bym był spokojny o losy tego zawodnika, gdyby poszedł do innego klubu, żeby ścigał się na torze, na którym można walczyć na trasie. Takich klubów nie brakuje, a obawiam się o jego karierę jeżeli trafiłby do Orlen Oil Motoru. Życzymy oczywiście polskim zawodnikom najlepszych wyników, ale po prostu mam obawy – powiedział Jan Krzystyniak.
Żużel. Posucha na rynku U24. Ekspert mówi o pozytywach
Ekspert uważa, iż Kacper Woryna nie wkomponowałby się dobrze w gwiazdorski skład Motoru. Zwrócił uwagę na to, iż wychowanek klubu z Rybnika w każdym biegu by miał ciężkie zadanie, co nie pomoże mu w odbudowaniu formy.
– Wiemy, co prezentuje Martin Vaculik. Co by nie było to zawodnik Grand Prix i mimo słabszych występów wróci na adekwatne tory oraz wysoki poziom. Jeździ tam Fredrik Lindgren i wiadomo, iż będzie startował Bartosz Zmarzlik. jeżeli Kacper trafi do Lublina, to będzie miał bardzo mocnych kolegów w zespole. Do tego pod taśmą zawsze stanie przynajmniej jeden mocny zawodnik z drużyny przeciwnej. Każda gonitwa byłaby bardzo ciężka. Bym był spokojniejszy, gdyby wybrał inny klub – zakończył Jan Krzystyniak.
