Żużel. Wielkie szczęście u australijskiej gwiazdy! „Baby Fricke nadchodzi”

3 godzin temu

2024 rok Max Fricke będzie mógł podsumowywać jako bardzo udany. Australijczyk osiągnął wiele sukcesów indywidualnych i drużynowych, a do tego dowiedział się, iż niebawem zostanie tatą. Wraz z partnerką ogłosił to w mediach społecznościowych.

28-latek odjechał znakomity sezon w PGE Ekstralidze. Znów udowodnił, iż może być liderem z prawdziwego zdarzenia. Podkręcił średnią z poprzedniego sezonu i ostatecznie z wynikiem 2,072 na punktu na bieg został sklasyfikowany na 12. pozycji wśród wszystkich uczestników rozgrywek o Drużynowe Mistrzostwo Polski.

Żużel. Co z jazdą Stali Gorzów po audycie? Mamy głos z Zespołu ds. Licencji i PGE Ekstraligi! – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Kołodziej o propozycjach innych klubów. To w Lesznie skończy karierę? (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy

Głównym celem indywidualnym zawodnika był powrót do roli stałego uczestnika cyklu Grand Prix. Z uwagi na kontuzję Jasona Doyle’a długo ścigał się jako rezerwowy, ale też dopiął swego i turniejem Challenge w Pardubicach zapewnił sobie miejsce w przyszłorocznej stawce.

Końcówka roku też jest dla Fricke’a udana, ale już przez sprawy prywatne. We wtorkowy wieczór zawodnik i jego partnerka pochwalili się radosną nowiną.

fot. Instagram/Max Fricke
Idź do oryginalnego materiału