Transfer Wiktora Przyjemskiego do Orlen Oil Motoru Lublin był jednym z największych hitów poprzedniej giełdy transferowej. O zawodnika odchodzącego z Abramczyk Polonii Bydgoszcz biło się kilka ekip, ale ostatecznie wyścig wygrał prezes Jakub Kępa. W świetle dzisiejszych problemów klubu z Gorzowa śmiało można mówić, iż mistrz świata juniorów miał ogromne szczęście. Negocjacje zawodnika ze Stalą były bowiem bardzo zaawansowane.
Przyjemski bardzo przeżywał odejście z macierzystego klubu. Z kibicami żegnał się mając łzy w oczach. Dobrym pocieszeniem było jednak to, iż licytowały się o niego niemal kluby PGE Ekstraligi. Zdolny nastolatek miał w czym wybierać. Interesowanie wyrażały ekipy z Lublina, Wrocławia, Gorzowa, Zielonej Góry i Torunia. Pewne było to, iż podpisze bardzo dobry kontrakt na sezon 2024.
Nie jest tajemnicą, iż w połowie sezonu zaawansowane negocjacje z zawodnikiem prowadzili gorzowianie. Przyjemski kuszony był większą liczbą biegów niż w Lublinie czy możliwością nauki na trudnym torze na Stadionie im. Edwarda Jancarza. Wspominano, iż jeżdżąc dla Stali tytuły zdobywali Tomasz Gollob i Bartosz Zmarzlik oraz przekonywano, iż jazda w Gorzowie pomoże zawodnikowi wejść na jeszcze wyższy poziom.
Żużel. Zapytali Trzaskowskiego o… żużel w Rybniku! Co za odpowiedź! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Jak Woffinden trafił do Stali? Negocjacje ruszyły… w Lizbonie! Kulisy transferu – PoBandzie – Portal Sportowy
Co ciekawe, niektóre lokalne media ogłosiły nawet, iż Przyjemski jest w Gorzowie… dogadany. Takie wieści towarzyszyły organizowanej w Gorzowie rundzie Speedway Grand Prix 2, która odbywała się 23 czerwca. Jak jednak wiadomo, transfer nie doszedł do skutku. Przyjemski skierował się do Lublina.
Już śmiało mówić, iż ten transfer wypalił. Co prawda, mówiło się o małej liczbie biegów juniora, ale wszedł on do PGE Ekstraligi z drzwiami. W debiutanckim sezonie został trzynastym najlepszym zawodnikiem rozgrywek ze średnią 2,060. Dziś młodzieżowiec może się cieszyć, iż nie wybrał Gorzowa. To tam rzutem na taśmę spłacono zawodników, a niedawno oficjalnie ogłoszono, iż klub ma ponad 12 milionów złotych zobowiązań.
Żużel. „Rocketman” z upragnioną szansą! Czym go przekonał Speedway Kraków? (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Na sezon 2025 Przyjemski miał wrócić do macierzystego klubu z Bydgoszczy, ale plany zniweczył przegrany finał Abramczyk Polonii z Innpro ROW-em Rybnik. 19-latek wciąż będzie zatem tworzył niezwykle mocną parę juniorską z Bartoszem Bańborem w szeregach mistrzów Polski.