Żużel. Szok w teamie Madsena! Tak zareagowali na dzikie karty

3 godzin temu

Niedawno informowaliśmy o tym, kto według najnowszych plotek ma otrzymać dzikie karty na sezon 2025 w cyklu Speedway Grand Prix. Coraz więcej wskazuje na to, iż plotki te staną się prawdą. Wszystko za sprawą wpisu na portalu X (dawniej Twitter) napisanego przez mechanika Leona Madsena.

Źródłem najnowszych doniesień są komentarze pod wpisem dziennikarza Eleven Sports, Macieja Markowskiego. W nich Kamil Antoniewicz, mechanik Leona Madsena w dość wymowny sposób skomentował wybór dzikich kart na następny sezon.

DK dostali Kvech, Huckenbeck, Michelsen i Doyle.
Dla mnie żart.

— Kamil Antoniewicz  (@Kamilek_95) October 6, 2024

Złość w teamie Leona Madsena jest jak najbardziej zrozumiała. Duńczyk nie ma za sobą zbyt dobrego sezonu w cyklu SGP, ale wciąż jest jednym z najlepszych żużlowców na świecie. Na ten moment jest drugim najskuteczniejszym zawodnikiem PGE Ekstraligi ze średnią 2.400 przegrywając jedynie z Artiomem Łagutą. Oznacza to, iż w rozgrywkach ligowych punktował skuteczniej od obecnego mistrza świata, Bartosza Zmarzlika. Ponadto Madsen to jeden z bardziej doświadczonych żużlowców w cyklu. Po raz pierwszy do Speedway Grand Prix jako etatowy uczestnik trafił w 2019 roku. Wtedy zaprezentował się ze świetnej strony do samego końca walcząc o złoty medal z Bartoszem Zmarzlikiem. Rok później utrzymał się w cyklu, zajmując piątą pozycję. Największy sukces w karierze, czyli srebro indywidualnych mistrzostw świata powtórzył w 2022 roku. W „walce” o dziką kartę Madsen najprawdopodobniej przegra z zawodnikami kontuzjowanymi i chęcią zwiększenia różnorodności narodowej cyklu.

CZYTAJ TAKŻE

Żużel. Kolejna edycja Zlatej Prillby za nami! Zwyciężył Rasmus Jensen

Żużel. Wielki pech Lebiediewa! Przejechał kilkadziesiąt metrów!

REKLAMA, +18

Idź do oryginalnego materiału