Otwarcie zawodów należało do Martina Vaculíka, który udanie obronił się przed Jasonem Doyle’em i Philipem Hellströmem-Bängsem. Gorzowskich kibiców nie zawiódł także Oskar Paluch, który na swoją korzyść rozstrzygnął wyścig juniorski. Problemy z płynnością jazdy miał Szymon Ludwiczak, który wprawdzie nie upadł, ale punktu nie zdobył. Jako pierwsze zastępstwo zawodnika za Piotra Pawlickiego w trzecim wyjeździe na tor wystąpił indywidualny mistrz świata z 2017 roku. Tu najlepszym startem wykazał się Kacper Woryna, do którego dołączył Doyle. Polaka chciał wyprzedzić Andžejs Ļebedevs, ale mu się to nie udało. Pierwsze podejście do czwartego biegu skończyło się na trzecim okrążeniu – winna „łyżwa” Wiktora Lamparta, która odczepiła się od buta i stworzyła zagrożenie na torze. Lampart wypadł z powtórki, w której duet Thomsen-Paluch nie miał kłopotów z pokonaniem osamotnionego Franciszka Karczewskiego. Prowadzenie wróciło dzięki temu do Gezet Stali, mającej wówczas 13 punktów wobec 11 gości.
W piątym wyścigu Piotr Świst zdecydował się na roszadę taktyczną, czyli zastąpienie Mikołaja Kroka Oskarem Paluchem. To był strzał w dziesiątkę, bo to on miał najlepszy refleks i finalnie zgarnął trzy punkty. Philip Hellström-Bängs zahaczył o koło młodego gorzowianina, co mogło zakończyć się upadkiem. Tę sytuację wykorzystał Oskar Fajfer, który dołączył do swojego imiennika. Po weryfikacji wyniku arbiter Bartosz Ignaszewski wykluczył Szweda w częstochowskich barwach za przekroczenie krawężnika obydwoma kołami. To i tak kilka zmieniło w sytuacji podopiecznych Mariusza Staszewskiego. Szósty bieg to wyjazd Kacpra Woryny jako zastępstwa zawodnika. Dobrze wystartował on zarówno w pierwszym, przerwanym, jak i drugim podejściu. Wyprzedził go jednak Andžejs Ļebedevs, który ostatecznie zwyciężył z dużą przewagą. Na zamknięcie serii obejrzeliśmy bardzo ciekawą walkę o zwycięstwo między Andersem Thomsenem a Woryną właśnie. Zawodnicy ci tasowali się na torze, górą z tego wyszedł Duńczyk. Po rezultacie 4:2 wynik wynosił 25:17.
Żużel. Było o włos od walkowera! Decydowały minuty!
Żużel. Sensacji nie było. ROW pokonany w Toruniu! (RELACJA)
Mariusz Staszewski musiał gwałtownie działać, i tak też zrobił, Philip Hellström-Bängs został w parku maszyn. Zastąpił go Jason Doyle. Uwaga skupiła się jednak na kimś innym, bo Andžejs Ļebedevs zostawił konkurencję w tyle. Philip Hellström-Bängs pojechał jako kolejne zastępstwo zawodnika w wyścigu numer dziewięć, ale to Anders Thomsen zwyciężył. To gorzowianie byli lepsi po starcie, ale Martin Vaculík znalazł pogromcę w Jasonie Doyle’u. Kacper Woryna zabłysnął, wyprzedzając Huberta Jabłońskiego i Oskara Fajfera w dziesiątej odsłonie zmagań. Po tym remisie wynik po 2/3 spotkania to 36:24 na korzyść żółto-niebieskich.
Żużel. Pogrom w Poznaniu! Skorpiony sprały Unię!
W czwartej serii startów obejrzeliśmy dwa remisy. Nadzieję Mariuszowi Staszewskiemu i częstochowskim kibicom mógł dać fakt, iż zwyciężyli zawodnicy jego klubu. Zaczął Kacper Woryna, Zachęcony tym drugim faktem szkoleniowiec „Lwów” desygnował Wiktora Lamparta jako rezerwę taktyczną w miejsce Philipa Hellströma-Bängsa w wyścigu trzynastym, ale był to manewr nietrafiony. Prym wiódł Anders Thomsen. Dzięki wynikowi 4:2 w biegu trzynastym podopieczni Piotra Śwista mogli już cieszyć się z wygranej, mieli bowiem na koncie 46 punktów, rywale – 32.
Żużel. Sztuczna inteligencja w służbie żużlowi. Oświadczenie pisane przez… komputer?
Czternasta potyczka to podwójna wiktoria Martina Vaculíka i Oskara Fajfera. Mecz był już rozstrzygnięty, ostatnią niewiadomą był punkt bonusowy. Przed ostatnim wyścigiem w dwumeczu między tymi zespołami był remis-87:87. Początkowo zanosiło się na podwójny triumf gospodarzy, jednak Kacper Woryna i Jason Doyle zabrali się za odrabianie strat. Wjechali między gospodarzy i padł biegowy remis. To oznaczało, iż do kronik trafia wynik 54:36 – taki sam, jak w Częstochowie, nikt więc nie dostał punktu bonusowego.
12.runda PGE Ekstraligi
Gezet Stal Gorzów-Krono-Plast Włókniarz Częstochowa 54:36 (pierwszy mecz 54:36, bonusa brak)
Gezet Stal: Martin Vaculík 10 (3,1,1,2,3), Anders Thomsen 15 (3,3,3,3,3), Mikołaj Krok 0 (0,-,-,-), Oskar Fajfer 7+3 (0,2*,2,1*,2*), Andžejs Ļebedevs 8 (1,3,3,1,0), Oskar Paluch 10+2 (3,2*,3,1,1*), Hubert Jabłoński 4+1 (1,0,1*,2), Oskar Chatłas 0 (NS)
Krono-Plast Włókniarz: Jason Doyle 13 (2,3,2,2,2,0,2), zastępstwo zawodnika, Philip Hellström-Bängs 2+1 (1*,w,-,0,-.1), Wiktor Lampart 4 (w,1,0,-,3,0,0), Kacper Woryna 14+3 (2*,1*,2,3,3,2,1*), Franciszek Karczewski 3 (2,1,0), Szymon Ludwiczak 0 (0,0,0), Kacper Halkiewicz 0 (NS)
Bieg po biegu:
1. VACULÍK, Doyle, Hellström-Bängs, Krok 3:3
2. PALUCH, Karczewski, Jabłoński, Ludwiczak 4:2 (7:5)
3. DOYLE, Woryna, Ļebedevs, Fajfer 1:5 (8:10)
4. THOMSEN, Paluch, Karczewski, Lampart (w) 5:1 (13:11)
5. PALUCH, Fajfer, Lampart, Hellström-Bängs (w) 5:1 (18:12)
6. ĻEBEDEVS, Doyle, Woryna, Jabłoński 3:3 (21:15)
7. THOMSEN, Woryna, Vaculík, Ludwiczak 4:2 (25:17)
8. ĻEBEDEVS, Doyle, Paluch, Lampart 4:2 (29:19)
9. THOMSEN, Doyle, Vaculík, Hellström-Bängs 4:2 (33:21)
10. WORYNA, Fajfer, Jabłoński, Karczewski 3:3 (36:24)
11. WORYNA, Vaculík, Fajfer, Doyle 3:3 (39:27)
12. LAMPART, Jabłoński, Paluch, Ludwiczak 3:3 (42:30)
13. THOMSEN, Woryna, Ļebedevs, Lampart 4:2 (46:32)
14. VACULÍK, Fajfer, Hellström-Bängs, Lampart 5:1 (51:33)
15. THOMSEN, Doyle, Woryna, Ļebedevs 3:3 (54:36)