Żużlowa wystawa to pomysł właściciela obiektu, Henrika Zieglera – byłego duńskiego żużlowca. – Sam ścigałem się na żużlu od 1975 do 1989 roku. Jeździłem dla Frederikshavn i Brovst. W 1984 roku, jako pierwszy żużlowiec z Danii, ścigałem się w lidze szwedzkiej. w tej chwili ze ściganiem nie skończyłem. Ścigam się Audi R8 GT2 w ramach Special Saloon Car Racing. Myślę, iż wystawa zapiera dech w piersiach. Mamy ponad 1000 trofeów Hansa, cztery motocykle, na których wywalczył mistrzostwo świata i sporo jego plastronów. Wszystkich, którzy będą w pobliżu serdecznie zapraszam, bo naprawdę jest co oglądać, jeżeli kocha się żużel – mówi nam Ziegler.
– Hans osiągnął coś, czego nie osiągnął nikt inny. Jest 22-krotnym mistrzem świata, 10 lat z rzędu był najlepszym zawodnikiem ligi angielskiej. Osiągnął coś niezwykłego. Dlatego wystawa powinna być zrobiona, bo jego trofea i zasługują na coś więcej niż tylko na to leżeć w jego domu – dodaje pomysłodawca wystawy.\
Jak się okazuje, sam Hans Nielsen nie był do końca pewien ile trofeów ma w swoim posiadaniu dopóki nie zostały one przewiezione do hotelu i wystawione. Byli tacy, którzy twierdzili, iż jest ich ponad 1500. Inni twierdzili, iż kilkaset. Jak się okazało, jest ich ponad tysiąc. – Przyznam, iż jak zobaczyłem je na wystawie, to pomyślałem sobie, iż trochę w tym żużlu wygrałem. Były czasy, kiedy jako Dania w światowym żużlu rządziliśmy – mówi Nielsen.
Były zawodnik Polonii Piła pierwsze swoje trofeum wywalczył na torze w Brovst w 1973 roku. Oprócz tego pierwszego są jeszcze inne, które mają specjalne miejsce w jego sercu. – Na pewno pierwszy puchar jest ważny. To były zawody, w których startowałem z moim bratem Henrym. Zająłem chyba trzecie miejsce. Okazały jest puchar z ostatniego wygranego turnieju Grand Prix w 1999 roku w Bydgoszczy. Wygrałem między innymi z Rickardssonem i Gollobem, którzy wtedy zaczynali rządzić w światowym żużlu. Kolejny szczególny? Na pewno ten nie za bardzo okazały wizualnie, ale otrzymany za pierwszy indywidualny tytuł mistrza świata – dodaje Nielsen.
Co ciekawe, pomysłodawca wystawy, Henrik Ziegler, nie ukrywa, iż do Polski i naszej kuchni lubi powracać – Można powiedzieć, iż kocham Polskę i często do niej podróżuję w sprawach biznesowych. Dostarczam sprzęt chłodniczy dla sektora spożywczego. Za każdym razem, kiedy u Was jestem, to delektuję się Waszym żurkiem. Serdecznie zapraszam do swojego hotelu i na wystawę trofeów Hansa tych kibiców żużla, którzy będą w pobliżu- podsumowuje pomysłodawca publicznego pokazania pucharów Nielsena.
GALERIA Z WYSTAWY TROFEÓW HANSA NIELSENA: