3 godzin temu
Niedziela była dniem szczególnie wyjątkowym dla Michele „Paco” Castagni. Charakterystyczny włoski żużlowiec po raz pierwszy od 2019 roku miał okazję reprezentować swój kraj w zawodach rangi mistrzowskiej rozgrywanych we Włoszech. Te nie poszły po myśli jego rodaków. Włosi z dorobkiem 13 punktów zajęli 5. miejsce, wygrywając jedynie z Łotyszami i Niemcami.
Paco, jakie emocje Ci towarzyszą, gdy możesz reprezentować swój kraj na tak ikonicznym dla niego obiekcie?
Lonigo jest jak Mugello dla MotoGP. To jedno z najważniejszych, jeżeli nie najważniejsze miejsce we Włoszech. Szkoda, iż prognozy i pogoda nie były najlepsze. Tor był trochę trudny i nie było to dla nas komfortowe, bo nie mieliśmy żadnej przewagi domowego toru. Szkoda, bo chcieliśmy powalczyć o podium, ale żużel to trudny sport i wiemy o tym nie od dziś.
Można powiedzieć, iż ostatni sezon był jednym z najlepszych w Twojej karierze. Jak ważne jest dla Ciebie miejsce wywalczone w polskiej lidze?
Bardzo, wymagało to wiele pracy za kulisami w tym roku. Ten sezon był dla mnie najlepszym w całej karierze. Oczywiście był dla mnie trudny, bo wydałem sporo pieniędzy i trenowałem bardzo mocno, ale było warto. Landshut to świetny klub i bardzo cieszę się, iż podpisałem z nim kontrakt na przyszły sezon.
Żużel. Co za słowa Łaguty! Jest pewny złota Sparty! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Ping-pong pomagał im wygrywać. Plechanow miłośnikiem odznak – PoBandzie – Portal Sportowy
Nie jesteś już najmłodszym żużlowcem. Myślisz, iż byłbyś w stanie wykonać jeszcze jeden krok naprzód i dotrzeć np. do 2. Ekstraligi?
Zdecydowanie, czemu nie. Myślę, iż każdy wie, iż w żużlu doświadczenie jest praktycznie najważniejsze. Nigdy nie miałem poważnych kontuzji, ostatnie 3 lata przynosiły coraz lepszą jazdę i wyniki i myślę, iż uda mi się to podtrzymać w przyszłym sezonie.
Na koniec jeszcze dwa pytania niezwiązane z żużlem. Jesteś Włochem, czy to oznacza, iż oglądasz Formułę?
Nie, oglądam trochę MotoGP, ale najczęściej spędzam czas, oglądając zawody motocrossowe, bo mam w nich wiele przyjaciół. Myślę, iż F1 jest też nieco nudne (śmiech).
Żużel. Apeluje o likwidację dzikich kart. O awansie do GP powinien decydować tylko tor? – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. „Trochę jak w szkole”. Janowski skomentował brak dzikiej karty! – PoBandzie – Portal Sportowy
Włosi są też pozytywnie zakręceni na punkcie futbolu, czy ty należysz do tej dużej grupy i masz swoją ulubioną drużynę?
Nieszczególnie, ale oglądam trochę meczów, jeżeli mam czas. Sezon żużlowy jest długi i wymagający, więc nie zawsze mam kiedy oglądać inne sporty. jeżeli miałbym wskazać jedną drużynę, to byłby to Inter.
ROZMAWIAŁ HUBERT GRABOWSKI
REKLAMA, 18+
