3 godzin temu
Dawid Rempała w okresie 2025 był jednym z najlepszych zawodników Speedway Kraków. Przede wszystkim końcówka sezonu w wykonaniu tego zawodnika należała wręcz do wyśmienitych. – Dawid zawiązał więź z Krakowem, jak najbardziej chce u nas zostać – przyznaje w rozmowie z naszym portalem prezes Mikołaj Frankiewicz. Okazuje się, iż przedłużenie umowy z 23-latkiem nie jest formalnością. – Ma wiele propozycji. Mamy nadzieję, iż uda się go zatrzymać w klubie – dodaje nasz rozmówca.
Speedway Kraków zakończył pierwszy sezon ligowej działalności z bilansem 2-0-10. W debiucie wynik sportowy często schodzi na dalszy plan. Zwłaszcza dla klubu z miasta, w którym żużla w ligowym wydaniu nie było od lat. Mimo aż dziesięciu porażek kilku zawodników pod Wawelem się odnalazło. – Większość zawodników chce zostać – mówi nam prezes Mikołaj Frankiewicz.
Unia Tarnów pozyska nowego zawodnika! Duża niespodzianka
Namawia GKM na transfer Drabika! Skład na medal?
Prezes klubu nie wytrzymał, wystosował głośny apel. Te słowa mogą rozpętać burzę
Telefon menadżera rozdzwonił się po ogłoszeniu odejścia. Padły ważne słowa o Falubazie i Protasiewiczu!
Najwyższą średnią biegową w drużynie uzyskał Dawid Rempała (1,772), który błyszczał w końcówce rozgrywek. Polak w ostatnim meczu sezonu w siedmiu wyścigach zdobył 18 punktów z bonusem. – Jesteśmy w stałym kontakcie, praktycznie codziennie rozmawiamy. Dawid zawiązał więź z Krakowem, jak najbardziej chce zostać, chociaż ma wiele propozycji choćby z klubów startujących dwie ligi wyżej. Widać jednak, iż w Krakowie mu się spodobało. Mamy nadzieję, iż uda się go zatrzymać – podkreśla prezes Speedway Kraków.
Polak jeszcze przez rok będzie pełnić rolę zawodnika do lat 24. – Jest wakat wśród Polaków U24, a Dawid złapał rewelacyjną formę. Można powiedzieć, iż ma gorący telefon od połączeń od prezesów innych klubów (śmiech) – kontynuuje działacz z uśmiechem na twarzy.
Na pewno w Krakowie na następny sezon nie ma miejsca dla Artura Mroczki. Co z pozostałymi zawodnikami? Czy drużyna Speedway Kraków zostanie wzmocniona? – Po ostatnim meczu rozmawialiśmy z każdym zawodnikiem. Wszyscy wyrazili chęć pozostania u nas. Potrzebujemy chwili, aby domknąć kwestię umów sponsorskich na kolejny rok. Dopiero wtedy będziemy patrzeć na nasze priorytety na sezon 2026 – podsumowuje Frankiewicz.
Transfer Artura Mroczki do Unii Tarnów. „Szczerze…? Nic o tym nie wiem”
Skandal! Kibic Unii Leszno nie wytrzymał, w ruch poszła… butelka
Wiktor Lampart szuka klubu. Będą dwa wielkie powroty do Stali Rzeszów!?
