Żużel. Lewandowski szczerze o odsunięciu od składu: Nie widzę podstaw, aby na mnie nie stawiać

4 godzin temu

Pres Grupa Deweloperska Toruń pokonała wczoraj w Derbach Kujaw i Pomorza Bayersystem GKM Grudziądz. W meczu w barwach gospodarzy zadebiutował Mikołaj Duchiński, który zdobył swoje premierowe 2 punkty w PGE Ekstralidze. Z decyzji o powołaniu 16-latka nie był jednak zadowolony, odsunięty od składu, Krzysztof Lewandowski. Starszy z toruńskich juniorów wprost przyznał, iż uważa, iż poradziłby sobie lepiej w meczu niż Duchiński.

Przypomnijmy, iż przed meczem z GKM-em to właśnie Lewandowski dostawał szansę w składzie torunian i od początku tworzył młodzieżową parę z Antonim Kawczyńskim. Piotr Baron postanowił jednak w 6. kolejce spotkań postawić na Duchińskiego. Starszy z toruńskich juniorów przyznał, iż szkoleniowiec nie poinformował go o tym fakcie osobiście.

Żużel. Dudek show w Toruniu! Derby dla Aniołów! (RELACJA)

Żużel. Wiadomo, co ze zdrowiem Czugunowa! Trener zabrał głos

Żużel. Wyrównane starcie w Rzeszowie! Stal uratowała zwycięstwo!

– Niestety, o decyzji trenera dowiedziałem się w tym samym momencie, co kibice. Nikt mnie wcześniej nie zdołał poinformować o tym, iż nastąpi rotacja. Źródłem informacji okazały się media społecznościowe. Nie ukrywam, iż byłem zaskoczony. Z jednej strony naturalnie, mam świadomość, iż początek sezonu w moim wykonaniu jest znacznie poniżej oczekiwań i moje miejsce w wyjściowym składzie nie jest niezagrożone. Z drugiej jednak myślę, iż teraz mogło to wyglądać zupełnie inaczej – przyznał Lewandowski w rozmowie z ekstraliga.pl.

Żużel. Pogoda znowu krzyżuje plany! Mecz PGE Ekstraligi odwołany

20-letni junior nie notuje zbyt dobrego początku sezonu. w tej chwili jego średnia biegopunktowa wynosi 0,813 i choć Kawczyński ma ją jeszcze niższą, Piotr Baron zdecydował się na zmianę Lewandowskiego. Młodzieżowiec twierdzi jednak, iż nie rozumie tej decyzji. Przekonuje ponadto, iż według niego, lepiej zaprezentowałby się na torze podczas meczu z GKM-em niż Duchiński.

– jeżeli mam być szczery, to w zasadzie nie jestem w stanie stwierdzić płaszczyzny czy też stopnia wskazanej rywalizacji. Na treningach, startując z Mikołajem, w większości przypadków na metę przyjeżdżam przed nim. W zawodach, również tych, w których liczy się wynik indywidualny, wydaje mi się, iż także prezentuję się lepiej. Oczywiście, w tej chwili może i jestem w lekkim “dołku” jeżeli chodzi o formę, natomiast nie widzę podstaw do tego, aby na mnie nie stawiać – stwierdził Lewandowski.

– Prawda jest taka, iż zawsze jestem przygotowany na 100%. To, co wydarzyłoby się na torze bardzo trudno przewidzieć. W tej chwili to tylko gdybanie. Bazując jednak na tym, co dzieje się na treningach i znając swoje możliwości uważam, iż byłbym w stanie poradzić sobie lepiej niż Mikołaj – dodał.

Kolejne spotkanie Pres Grupa Deweloperska Toruń odjedzie 1 czerwca. Spotka się wtedy z Orlen Oil Motorem Lublin na wyjeździe.

Idź do oryginalnego materiału