3 godzin temu
Nowy zawodnik Stelmet Falubazu argumentował swoją decyzję odległością od domu. Były prezes Unii Leszno, czyli klubu, w którym wychował się Dominik Kubera, uważa, iż to nie jedyny powód. Zauważył, iż w Zielonej Górze może być głównym bohaterem.
– Skoro ją podjął, to znaczy, iż lokalizacja jest dla niego lepsza niż w Lublinie. On tłumaczył, iż będzie bliżej domu, rodziny. Notabene mógł wybrać Unię Leszno, by miał jeszcze bliżej. Kolejną sprawą jest to, iż wychodzi z cienia Bartosza Zmarzlika, także bardzo interesujące jest to, czy zmiana spowoduje wzrost jego wyników. Są tacy, którzy mówią, iż lepiej być pierwszym na wsi niż drugim w mieście. Mi bardzo zależy, żeby kariera Dominika Kubery rozwinęła się z tego powodu, żeby na arenie międzynarodowej walczyć o najwyższe cele. Gdy dochodzi do najważniejszych pojedynków to nasi liderzy okazują się słabsi od rywali – stwierdził Rufin Sokołowski.
Żużel. Falubaz odpala bombę! Kubera z dłuższym kontraktem!
Żużel. Prezes Falubazu mówi, jak wyrwał Kuberę z Motoru! To transfer marzeń! (WYWIAD)
Zielonogórski zespół będzie dysponował teraz bardzo mocnym zespołem z Kuberą i Leonem Madsenem na czele. Solidna druga linia oraz jeden z najlepszych juniorów ligi może sprawić, iż nieraz napsują krwi faworytom. Nasz rozmówca uważa jednak, iż o fazę play-off nie będzie im łatwo.
– Falubaz ma fajny skład. Zielona Góra ma wszelkie predyspozycje do tego, żeby walczyć o czwórkę. Mamy PGE Ekstralidze różne prędkości. Strefa medalowa to Wrocław, Lublin i Toruń. Kolejną grupą są drużyny walczące o „czwórkę”, czyli Zielona Góra, Leszno i Grudziądz, a także dwa pozostałe zespoły walczące utrzymania. Uważam, iż Falubaz, Unia i GKM mają równe szanse w walce o play-off – skomentował ekspert.
Żużel. Kusili go przez… 3 lata! Kubera zdradza kulisy transferu!
Mimo mocnych ruchów transferowych Sokołowski uważa, iż do walki o medale brakuje jeszcze wiele. Wskazuje, iż Stelmet Falubaz musiałby pozyskać jeszcze dwóch mocnych zawodników.
– Mi się wydaje, iż mimo wszystko potencjał Zielonej Góry na złoto jest dużo mniejszy niż innych klubów. Na pewno mają skład, który może zamieszać, ale jeszcze nie mają składu na medal. W najbliższych latach, by musieli sprowadzić co najmniej dwóch klasowych zawodników – zakończył.
