Żużel. „Kangur” ze stali. Zischke wrócił na tor!

3 godzin temu

Tate Zischke wrócił do treningów. Młody „Kangur” pochwalił się nagraniem w mediach społecznościowych, gdzie dosiadał stalowego rumaka na australijskim torze. 19-latek z Grandchester jeszcze w lipcu brał w poważnym upadku podczas meczu ligi brytyjskiej.

Nie da się ukryć, iż przebojowy Tate Zischke uchodzi za rokującego żużlowca. 19-latek ma za sobą bardzo dobry debiutancki sezon w brytyjskim żużlu, co przełożyło się na angaż w Belle Vue Aces. Podczas debiutanckiego występu, Australijczyk brał udział w poważnym wypadku. Ostatecznie doszło do złamania paru kręgów oraz żeber, a sam żużlowiec rozpoczął żmudną rehabilitacje.

OGLĄDAJ WYSTĘPY MŁODEGO „KANGURA” W BRITISH SPEEDWAY NETWORK

Polonia Piła wyraziła wsparcie dla młodego zawodnika, który tuż przed meczem z Optibet Lokomotivem Daugavpils został wypożyczony z Leszna. Ostatecznie do debiutu nie doszło, ale sam zainteresowany nie załamywał rąk. Jeszcze w trakcie sezonu ogłoszono, iż w 2025 roku ponownie założy plastron Workington Comets. Dodatkowo jego nazwisko znajduje się na liście życzeń Marka Lemona, czyli człowieka zarządzającego Belle Vue Aces.

Żużel. Świetne wieści z Tarnowa! Unia spłaca i czeka już tylko na decyzję Ekstraligi!

Żużel. PZM kontrolował GKSŻ? Wszystko przez brązowy medal

Zischke zaszkoczył wszystkich rolką w mediach społecznościowych, gdzie cztery miesiące po wypadku wsiadł na motocykl. W listopadzie młody żużlowiec ma zaplanowane zawody w North Brisbane, więc musiał zapoznać się z maszyną przed początkiem sezonu w Australii. Kibice nie szczędzili pochwał względem determinacji medalisty IM Australii z sezonu 2022. Przed nim jednak sporo pracy, aby wrócić na odpowiedni poziom i przygotować się do przyszłorocznych zmagań. Tate będzie miał okazję do reprezentowania kraju w SoN 2 oraz eliminacjach do SGP 2. Dodatkowo głodni sukcesu Comets będą chcieli wykorzystać tegoroczną formę do tego, aby w przyszłym roku ucelować trofeum.

Tate to przede wszystkim wciąż młody żużlowiec z pierwszym sezonem w Europie. Jego sufity jest zdecydowanie wyżej, niż zakładano. Pozostaje jedynie czekać na kolejne ruchy transferowe żużlowca Unii Leszno w U24 Ekstralidze.

TATE ZISCHKE IS BACK ON A BIKE! 🔥

Things you love to see 😍 pic.twitter.com/MMZZQBgXkQ

— Workington Comets (@workycomets) October 20, 2024

Idź do oryginalnego materiału