Fin ze szwedzkim paszportem, w przypadku spełnienia pewnych warunków, może okazać się łakomym kąskiem na rynku transferowym. 33-latek, zwłaszcza u siebie prezentuje się imponująco. Na własnym torze legitymuje się średnią biegopunktową wynoszącą 2,045.
Mogło się wydawać, iż jego usługami zainteresowana jest choćby Moonfin Malesa Ostrów, która walczy z ogromnymi problemami zdrowotnymi zawodników. Na temat ewentualnego zatrudnienia Lahtiego wypowiedział się trener ostrowian, Kamil Brzozowski:
– Na ten moment skupiamy się na swoich problemach. Nie patrzymy, co dzieje się w Tarnowie. Chcemy w sportowym stylu utrzymać się w lidze. W tej chwili nie rozmawiamy z żadnym zawodnikiem krajowym ani zagranicznym. – skomentował Brzozowski.
Żużel. Ratajczak zabrał głos ws. przyszłości! Pożegnał się z Unią, euforia w Falubazie?!
Oczywiście, mimo iż krążyły plotki, jakoby to właśnie Ostrów miał być nowym pracodawcą Timo Lahtiego, mogłoby się to odbyć tylko w określonych warunkach. Sam zainteresowany musiałby ponownie chcieć rozwiązać kontrakt, a takie głosy pojawiały się już na początku sezonu. W grę wchodzi także opłata związana z procedurami. Na ten moment Lahti wciąż pozostaje zawodnikiem Unii Tarnów, która przez cały czas walczy z ogromnymi problemami.
Żużel. Są kary dla Falubazu! Trzy środki dyscyplinarne! Co z sektorem kiboli?
Poważne kłopoty ma także wspomniany Ostrów. Drużyna Kamila Brzozowskiego jest mocno osłabiona, a do dyspozycji trenera pozostaje niewielu zawodników. Zapytaliśmy więc, jak przebiega rehabilitacja żużlowców, których jazda zadecyduje o utrzymaniu się w lidze.
– Oliver Berntzon dał znać, iż pojedzie w środę i czwartek w lidze szwedzkiej. Także o ile nic się nie wydarzy, to na mecz z Rzeszowem będzie dostępny. Frederik Jakobsen wczoraj był na pierwszym spacerze. Wciąż oczywiście jest bardzo obolały, ponieważ od jego feralnego upadku minął dopiero tydzień. Jest natomiast duża szansa, iż również pojedzie przeciwko Stali Rzeszów. Sytuacja wygląda inaczej, o ile chodzi o Luke’a Beckera. W jego przypadku trzeba będzie jeszcze poczekać. Mówimy tu o bardzo poważnej kontuzji, której wyleczenie wymaga więcej czasu. – zauważył trener drużyny z Ostrowa.
Wspomniany mecz ze Stalą Rzeszów odbędzie się 27 lipca o godzinie 15:15. Na tę chwilę ostrowianie z trzema punktami zajmują ostatnią pozycję w tabeli Metalkas 2. Ekstraligi.