Najbliższe dni mogą być najważniejsze dla przyszłości gorzowskiego żużla. W Stali wszyscy już wiedzą, iż sytuacja jest bardzo poważna i trzeba będzie włożyć sporo pracy, aby klub mógł się ścigać na najwyższym poziomie w kolejnych rozgrywkach. Co ważne, taryfy ulgowej nie będzie stosować PGE Ekstraliga. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, gorzowianie usłyszeli od władz rozgrywek, iż nie ma opcji, aby zawodnicy nie zostali spłaceni zgodnie z regulaminem.
Od kilku tygodni do przestrzeni publicznej wychodzą kolejne informacje o dramatycznej sytuacji finansowej klubu. Zobowiązania wobec zawodników, a także innych podmiotów mają mieć sumę sięgać 10 milionów złotych, a to oznacza, iż sytuacji diametralnie nie odmieni choćby okazała transza z PGE Ekstraligi.
Klub musi opracować plan naprawczy i w tym celu w Warszawie prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki oraz prezes honorowy Władysław Komarnicki spotkali się w z władzami polskiego żużla. Drugi z wymienionych wspominał choćby w swoich mediach społecznościowych, iż walczył w stolicy o „naszą Staleczkę”.
Żużel. To będzie złoty transfer Polonii? Ekspert chwali ruch bydgoszczan – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Co za słowa Łaguty! Jest pewny złota Sparty! – PoBandzie – Portal Sportowy
Od wtorkowego poranka trwać mają natomiast rozmowy w Gorzowie. Nie pozostało przesądzona zmiana prezesa i najważniejsze osoby zgromadzone wokół Stali nie wykluczają scenariusza, w którym na stanowisku pozostanie prezes Waldemar Sadowski, choć pojawiają się pomysły na inne kandydatury. realizowane są gorące dyskusje z prezydentem i tworzenie planu na wyjście z kryzysowej sytuacji. Czasu jest jednak bardzo mało. 31 października żużlowcy powinni otrzymać środki za ściganie w niedawno zakończonych zmaganiach.
Żużel. „Trochę jak w szkole”. Janowski skomentował brak dzikiej karty! – PoBandzie – Portal Sportowy
Władze PGE Ekstraligi chcą jednak trzymać się swoich postanowień oraz regulaminów i nie odpuszczać przy procesie licencyjnym. Od lat pracowano nad tym, aby ukrócić rolowanie długów i zwlekanie z płatnościami dla zawodników. To ma być kluczowe. Żużlowcy Stali mają zostać spłaceni za ten sezon. Bez tego gorzowianie prawdopodobnie nie mają co liczyć na jazdę w przyszłorocznym sezonie.
REKLAMA, +18