Żużel. Dlatego Tungate zdecydował się na Włókniarz. „To był łatwy wybór”

2 godzin temu

Gdy w 2024 Rohan Tungate zapewnił Rybnikowi PGE Ekstraligę, to działacze bez żadnych wątpliwości zostawili go w drużynie. Początkowo wydawało się, iż Australijczyk rozpocznie sezon na ławce rezerwowych i będzie czekał na swoją szansę, ale jego przedsezonowe występy sprawiły, iż jako jeden z niewielu nie musiał się martwić o jazdę.

– To dla mnie nowe doświadczenie i bardzo podobał mi się sezon w Ekstralidze. Nie było łatwo z ROW-em. Było to nie lada wyzwanie, ale podobała mi się każda chwila – skomentował Australijczyk dla mediów Włókniarza Częstochowa.

Żużel. Włókniarz rozpoczął ofensywę! Jest transfer!

Żużel. ROW ogłasza! 4 seniorów na pokładzie

Dobre występy sprawiły, iż został na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Trafił on do częstochowskich Lwów, które zdecydowanie nie były hegemonem na rynku transferowym. Podczas tegorocznego spotkania na tym torze Rohan Tungate wywalczył 13 punktów i bonus, co jest dobrym zwiastunem przed przyszłorocznymi rozgrywkami.

– Przede wszystkim chciałem zostać w Ekstralidze i osiągałem dobre wyniki właśnie w Częstochowie. To tor, na którym lubię się ścigać i wszystko w klubie wygląda w porządku. To był łatwy wybór – powiedział.

Żużel. Zwrot akcji w Gnieźnie? Tak może wyglądać ich skład!

Wiele osób skazuje Włókniarz na spadek. Australijczyk przede wszystkim skupia się na sobie i uważa, iż to klucz do satysfakcjonujących wyników drużynowych. – Aby być lepszym niż w poprzednim sezonie. Staram się zawsze doskonalić, aby być lepszym i wygrywać z drużyną – mówi Tungate.

Idź do oryginalnego materiału