Żużel. Czy Stal Gorzów jest gotowa na spadek? Prezes komentuje!

5 godzin temu

Gezet Stal Gorzów w okresie 2025 nie imponuje już taką siłą jak w poprzednich latach. Zespół potrafi odjechać dobre spotkania na własnym torze, ale fatalnie spisuje się na wyjazdach. Nie brak opinii, iż jest to jeden z kandydatów do opuszczenia PGE Ekstraligi. Czy taki scenariusz rozważają w klubie? Zapytaliśmy prezesa dziewięciokrotnych mistrzów Polski.

Pięć zgromadzonych punktów i przedostatnia pozycja w rozgrywkach. To dotychczasowa zdobycz Gezet Stali Gorzów. Żółto-niebiescy wszystkie oczka zdobyli na domowym obiekcie. To właśnie na gorzowskiej ekipie jedyne punkty do tej pory zdobył też beniaminek, czyli Innpro ROW Rybnik.

Żużel. Będzie rozbiór Stali? Prezes mówi o obecnej sytuacji! – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Stal upolowała Jacka Holdera? Mamy głos z klubu! – PoBandzie – Portal Sportowy

Słabe wyniki powodują umieszczanie gorzowian w gronie tych, którzy mogą opuścić PGE Ekstraligę. Warto zaznaczyć, iż w tym sezonie ligę mogą opuścić aż dwa zespoły. Wracamy do rozgrywania spotkań barażowych, a w Metalkas 2. Ekstralidze są dwie naprawdę mocne ekipy – Fogo Unia Leszno oraz Abramczyk Polonia Bydgoszcz.

– Powiem tak, iż jako kibic nie zakładam takiego scenariusza jak spadek z PGE Ekstraligi. myśląc jednak realnie i poważnie o klubie muszę wziąć pod uwagę takie założenie. Mam z tyłu głowy to, iż jest możliwość spadku. Wierzymy jednak w to, iż się utrzymamy. Walczymy do końca i naprawdę byśmy mieli wielkiego pecha jeżeli byśmy spadli – mówi Dariusz Wróbel w rozmowie z naszym portalem.

Część kibiców nie jest też zadowolona z pracy Piotra Śwista. To nowy szkoleniowiec w PGE Ekstralidze, który przejął rolę prowadzenia drużyny po Stanisławie Chomskim. Jak na tę chwilę nowego opiekuna drużyny ocenia prezes?

Żużel. Woryna nie dla Motoru?! Odradza mu ten transfer! – PoBandzie – Portal Sportowy

Żużel. Deklaracja Krzysztofa Kasprzaka. „Już nigdy nie wsiądę na motocykl” – PoBandzie – Portal Sportowy

– Trochę z trenerem jedziemy na jednym wózku. Ja jestem świeżym prezesem, on poniekąd też jest w nowej roli. Zdobywanie doświadczenia na tak wysokim poziomie może nie jest do końca trafione, ale zastaliśmy to, co zastaliśmy. Piotrek podjął rękawice, stara się robić wszystko jak najlepiej. Czasem postępuje dość specyficznie jeżeli chodzi o skład i roszady. Bierze jednak za to odpowiedzialność. Dział sportowy wspólnie pracuje. Moim zdaniem poza meczem z Rybnikiem i wysoką przegraną w Częstochowie reszta była przewidywalna. Jeszcze chyba nie do końca jest czas, aby wyciągać wnioski co do pracy trenera – ocenił sternik gorzowskiego klubu.

CAŁĄ ROZMOWĘ Z PREZESEM STALI GORZÓW OBEJRZYCIE PONIŻEJ:

Idź do oryginalnego materiału