Żużel. Błoto i woda na torze mu pasują! Kurtz: Takie warunki są dla mnie świetne!

Brady Kurtz na długo zapamięta piątkowy wieczór. Australijczyk odjechał fantastyczne zawody w Pardubicach, wygrał Grand Prix Challenge i przyszłym roku będzie ścigał się w zmaganiach o indywidualne mistrzostwo świata. Po turnieju bardzo się cieszył z triumfu i przyznał, iż lubi jeździć w tak trudnych warunkach.

28-latek w turnieju uzbierał aż 13 punktów. Był niemal bezbłędny i w niektórych wyścigach wygrywał z ogromną przewagą. Fantastyczna postawa dała mu szansę jazdy w najbardziej prestiżowych zawodach żużlowych na świecie.

– Czuję się naprawdę świetnie. Pracowałem na ten dzień wiele lat. Fajnie poczuć, iż ta długa praca przyniosła efekty. Miałem nadzieję na sukces tego wieczoru, ale nie myślałem, iż muszę to zrobić. Liczę, iż w przyszłym roku dobrze pokażę się z 15 innymi najlepszymi zawodnikami na świecie – mówił Kurtz tuż po zwyciężeniu piątkowej imprezy.

Żużel. Poważny upadek Kaia Huckenbecka! Opuścił tor na noszach! (ZDJĘCIA) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Żużel. Popis Kurtza! Kubera też z awansem! (RELACJA) – PoBandzie – Portal Sportowy (po-bandzie.com.pl)

Choć w zawodach dużą przewagę miały wewnętrzne pola startowe, to Kurtz znakomicie spisywał się także z tych zewnętrznych. W swoich pierwszych dwóch wyścigach zdobywał z pól C i D przywiózł sześć punktów. Potem przeszedł na korzystniejsze miejsca startowe i także świetnie punktował.

– Nie patrzyłem na punkty przed ostatnim wyścigiem. Wiedziałem, iż wysokie miejsce mi pomoże i o nie chciałem pojechać. Cieszę się z tego, iż nie dość, iż mam awans, to jeszcze pierwsze miejsce. To dla mnie bardzo dobry wieczór – komentował najlepszy żużlowiec Metalkas 2. Ekstraligi.

Szeroko komentowana była także jazda w trudnych warunkach. Przez większą część zawodów padał intensywny deszcz. Kurtz, doświadczony ściganiem na torach w Wielkiej Brytanii, czuł się jednak znakomicie w takich warunkach torowych.

– Oczywiście były trochę ciężkie warunki, ale szczerze mówiąc ja to lubię. Było trochę wody na torze, jednak ja to lubię – podsumował Brady Kurtz.

REKLAMA, +18