Zobaczyli, co zrobił rywal Szczęsnego. "Rozwiał wszelkie wątpliwości"

3 godzin temu
Joan Garcia od początku sezonu spisuje się znakomicie. Nie dziwi zatem fakt, iż fani nieco zapomnieli o Wojciechu Szczęsnym, który jeszcze na wiosnę był bezsprzeczną "jedynką" między słupkami. Dziennik "Sport" zaprezentował statystykę, która robi gigantyczne wrażenie. "Pokazał, iż jest kimś znacznie więcej, niż tylko wyjątkowym bramkarzem" - czytamy.
Joan Garcia pod koniec czerwca został oficjalnie ogłoszony jako nowy bramkarz FC Barcelony. Od samego początku plany były takie, iż ma on być pierwszym wyborem na obecny sezon. I tak też się stało, choć na ten moment nie ma choćby odpowiedniego zmiennika, gdyż Wojciech Szczęsny pozostaje niezarejestrowany i nie może choćby usiąść na ławce rezerwowych, Marc-Andre ter Stegen walczy z urazem, natomiast Inaki Pena rozpoczął już poszukiwania nowego pracodawcy.


REKLAMA


Zobacz wideo "Jestem trochę zawiedziona". Natalia Bukowiecka piąta na Stadionie Śląskim


Co za słowa o nowym bramkarzu FC Barcelony. Dziennikarze zwrócili uwagę na jedno
Garcia ma za sobą już dwa oficjalne mecze w barwach FC Barcelony. Choć nie udało mu się zachować drugiego czystego konta w sobotnim spotkaniu przeciwko Levante, to po raz kolejny zaprezentował się doskonale. "Pokazał, iż jest kimś znacznie więcej, niż tylko wyjątkowym bramkarzem" - przekazał dziennik "Sport". Dziennikarze zwrócili uwagę głównie na to, jak wygląda jego "gra nogami".
Zaznaczono, iż już w meczu z RCD Mallorca zanotował 16 na 16 celnych podań oraz dwa udane długie zagrania. Podobnie było z Levante, gdyż miał 14 na 15 celnych podań oraz 2 na 3 długie zagrania. "Jest zawsze zżyty z drużyną, bardzo uważny przy otwarciu oraz wybiciach" - oznajmiono. Na antenie Catalunya Radio wyróżniono za to niecodzienną statystykę, gdyż Garcia miał w ubiegłym sezonie bramkarzem, który pokonywał najwięcej kilometrów na mecz. "Od zawsze wyróżniał się mobilnością" - podano.


Tym samym Garcia "rozwiał wszelkie wątpliwości". "Oprócz pokazania pewności siebie, bezpieczeństwa i spokoju w sytuacjach bramkowych rywali, dał jasno do zrozumienia, iż mówi językiem FC Barcelony" - dodano. Fani również są nim zachwyceni. "Jesteśmy z nim bezpieczni", "gdyby nie on, stracilibyśmy przynajmniej z pięć goli", "kiedy na niego patrzę, to czuję się jak jaskiniowiec, który odkrył ogień" - można przeczytać na portalu X.


jeżeli chodzi o pozostałych bramkarzy, to "Mundo Deportivo" ujawniło, iż o krok od dołączenia do Elche jest Inaki Pena. "Wizyta agenta Fernando Solanasa w centrum treningowym Barcelony przyniosła efekty" - przyznano. Hiszpan zostanie zatem wypożyczony, dzięki czemu zespół będzie mógł zarejestrować do rozgrywek Wojciecha Szczęsnego.
FC Barcelona rozegra kolejny mecz już 31 sierpnia, kiedy na wyjeździe zmierzy się z Rayo Vallecano.
Idź do oryginalnego materiału