Rok temu Jelena Ostapenko była rewelacją początku sezonu, świetne występy w Australii i Europie pozwoliły jej wrócić do czołowej dziesiątki rankingu WTA. Tyle iż z Łotyszką, nazywaną często "Zmorą Igi Świątek" dzieje się coś niedobrego, przynajmniej w singlu. Nie wygrała meczu od połowy sierpnia, dziś w Brisbane przegrała już piąte spotkanie z rzędu, tym razem z Czeszką Marie Bouzkovą 6:7, 4:6. I znów popełniała kompromitujące błędy, w tym 12 podwójnych błędów serwisowych. W drugiej partii przegrała zaś... wszystkie 17 akcji po swoim drugim...