Jak wiadomo, korty trawiaste są swego rodzaju zmorą Igi Świątek. Ostatnim dużym sukcesem polskiej tenisistki na tej nawierzchni był triumf w juniorskim Wimbledonie w 2018 roku. Od tego czasu Iga odpadała w rywalizacji na trawie na dość wczesnych etapach. 24 czerwca Polka pokonała Wiktorię Azarenkę, a to okazało się być jej 300. wygraną w zmaganiach głównego touru. Na ten wynik nie wpłynęły jednak "trawiaste" turnieje, w których to Świątek odniosła dotychczas raptem kilkanaście zwycięstw.